Nieoficjalnie źródła unijne, bliskie komisarz ds. rolnictwa Mariann Fischer Boel, powiedziały - zastrzegając, że nie znają powodów odwołania - że Lepper jako minister rolnictwa broniąc w Brukseli interesów polskich rolników był "pragmatyczny i profesjonalny". "Jego spotkania z komisarz zawsze były bardzo rzeczowe. Lepper był pragmatyczny, profesjonalny i grzeczny. Zgłaszał bardzo dużo żądań, więcej niż inni ministrowie. Oczywiście nie na wszystko się zgadzaliśmy - na pewne rzeczy tak, na inne nie. Ale szczerze mówiąc - Lepper był profesjonalny" - powiedziały anonimowe źródła w KE.
Dziennikarze zajmujący się tematyka rolną w Unii powiedzieli natomiast, że byli trochę "rozczarowani" Lepperem, spodziewali się bowiem, iż "ubarwi" nudne czasem obrady unijnych ministrów. "W rzeczywistości okazał się mniej kontrowersyjny, niż się spodziewaliśmy" - powiedział brytyjski dziennikarz.
pap, ab