Minister dodał, że polscy prokuratorzy są w bezpośrednim kontakcie ze swoimi odpowiednikami w Stanach Zjednoczonych. Poinformował, że w poniedziałek rozmawiał przez telefon, m.in. o sprawie Mazura, z Prokuratorem Generalnym USA i podziękował za działania amerykańskich prokuratorów.
Gdyby ekstradycja doszła do skutku, Mazurowi groziłaby kara dożywotniego pozbawienia wolności - mówił Ziobro. W jego opinii, Mazur "byłby bardzo zainteresowany propozycją współpracy z wymiarem sprawiedliwości w zamian za złagodzenie kary, pod warunkiem, że oczywiście ujawniłby kulisy tej zbrodni, jak i wszystkich innych przestępstw o których mu wiadomo". Konsekwencje mogłyby był poważne - uważa minister.
Ziobro zapowiedział, że będzie chciał się spotkać z prezydentem Lechem Kaczyńskim, aby porozmawiać o sprawie śledztwa dot. zabójstwa Marka Papały.
Prezydent Kaczyński powiedział w poniedziałek, że gdy pełnił funkcję ministra sprawiedliwości w rządzie Jerzego Buzka "mocno naciskano" na niego, by umorzyć śledztwo w sprawie zabójstwa Papały. Wtedy odmówił, a wkrótce po tym - w końcu 2000 r. - pokazał się pierwszy ślad, po którym można było już dojść do sprawców zabójstwa. W 2002 r. były dostateczne podstawy do zatrzymania Mazura, a nie uczyniono tego, bo dalej potężne były siły, które chroniły sprawców tego zabójstwa - uważa L. Kaczyński.
W miniony piątek biznesmen Edward Mazur został aresztowany w USA przez FBI. W środę sąd w Chicago zdecyduje o aresztowaniu biznesmena lub wypuszczeniu za kaucją. We wniosku o ekstradycję do Polski Mazura, podejrzewanego o podżeganie do zabójstwa w 1998 r. b. komendanta głównego policji generała Marka Papały, przedłożonym przez prokuraturę w Chicago do miejscowego sądu federalnego, przytoczono liczne zeznania świadków obciążające chicagowskiego biznesmena.
Minister koordynator ds. służb specjalnych Zbigniew Wassermann mówił w poniedziałek, że Mazur miał bardzo dobre kontakty z osobami związanymi ze służbami specjalnymi PRL - szefem kadr SB, a później odpowiedzialnym za kadry dyrektorem w MSWiA zdymisjonowanym w 2003 r. Romanem Kurnikiem, generałem SB Józefem Sasinem, b. szefem zarządu śledczego UOP i ABW Ryszardem Bieszyńskim.
Kilka dni wcześniej Roman Kurnik napisał w oświadczenie m.in., że z zabójstwem Marka Papały nie miał "nic wspólnego ani pośrednio ani bezpośrednio".
Polska prokuratura od lutego 2005 r. poszukiwała Mazura międzynarodowym listem gończym. Już raz - w 2002 r. - Mazura zatrzymano w Polsce i przesłuchano w sprawie zabójstwa gen. Papały, a następnie wypuszczono.
pap, ss