"To nie nasza operacja narodowa, ale sojusznicza, a więc oddając do dyspozycji sojuszowi naszych żołnierzy, działamy w takim duchu, jak byśmy chcieli, aby inne kraje działały wtedy, gdyby to była operacja w obronie Polski" - dodał.
Obecnie polski kontyngent w Afganistanie liczy ok. 190 żołnierzy i pracowników wojska. W jego skład wchodzą dwa zgrupowania - jedno w ramach operacji Enduring Freedom, drugie - ISAF.
Na początku przyszłego roku Polska zamierza zwiększyć swoje zaangażowania w Afganistanie. W Enduring Freedom ma pozostać ok. 150 wojskowych, ok. tysiąca ma liczyć kontyngent w ramach misji NATO ISAF.
Decyzja o zwiększeniu polskiego kontyngentu wywołała dyskusje wśród polityków zarówno koalicji, jak i opozycji.
Sejm, który w środę rozpoczął posiedzenie postanowił o uzupełnieniu porządku obrad m.in. o informację rządu na temat planów wysłania do Afganistanu, większej niż zapowiadana, liczby żołnierzy. Wniosek w tej sprawie złożyło PSL, zaniepokojone doniesieniami niektórych mediów, w których pojawiła się liczba 2000 żołnierz. Posłowie mają zająć się sprawą w czwartek.
pap, ab