"Obrażenia kobiety okazały się na tyle niegroźne, że po opatrzeniu w szpitalu została ona zwolniona do domu" - powiedziała Agnieszka Kwiatkowska z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Lublinie.
Policjanci zatrzymali 13-latka, który według świadków odpowiada rysopisowi jednego ze sprawców. Chłopak, nie przyznał się do winy; został na razie przesłuchany w charakterze świadka.
"Sprawca, który rzucił petardę może odpowiadać za narażenie ludzkiego zdrowia i życia na poważne niebezpieczeństwo. Grozi za to do 3 lat więzienia" - powiedziała policjantka.
Policja przypomina, że materiałami pirotechnicznymi mogą zajmować się wyłącznie dorośli. Apeluje o ostrożne obchodzenie się z petardami. W Lubelskiem wojewoda zakazał używania wyrobów pirotechnicznych, z wyjątkiem Sylwestra i Nowego Roku. Zakaz nie obowiązuje firm organizujących profesjonalne pokazy.
ab, pap