Kopacz: Ważą się losy UE, jaką znamy

Kopacz: Ważą się losy UE, jaką znamy

Dodano:   /  Zmieniono: 
Ewa Kopacz (fot. MICHAL FLUDRA / Newspix.pl ) Źródło: Newspix.pl
Przywódcy krajów Grupy Wyszehradzkiej spotkali się w piątek w Pradze, by omówić kryzys imigracyjny. - Obecny kryzys wymaga od nas wszystkich pełnego zaangażowania i odpowiedzialności. Instytucje europejskie muszą działać w tym zakresie przy pełnej współpracy z państwami członkowskimi - mówiła Ewa Kopacz na konferencji po rozmowach z przedstawicielami państw V4.
W rozmowach w Pradze brali udział szefowie rządów Polski, Czech, Słowacji i Węgier. Kopacz na początku swojej konferencji zaznaczyła, że wszyscy członkowie Grupy Wyszehradzkiej wierzą, że "solidarność europejska w obszarze migracji musi być odpowiedzialna". - Rozumiemy przez to możliwość podjęcia przez państwa członkowskie suwerennej decyzji o skali swojego zaangażowania, która odpowiada im realnym możliwościom. Tylko w ten sposób możemy zagwarantować ochronę tym, którzy jej tak naprawdę potrzebują - podkreśliła.

Szefowa rządu wymieniała, że bez kontroli nad procesem przyjmowania uchodźców, weryfikowania ich pod kątem bezpieczeństwa i bez zabezpieczenia funduszy na ich przyjęcie, "nie może być mowy o odpowiedzialności". - Nie oznacza to, że uchylamy się od solidarności, ale najpierw powinniśmy wcielić decyzje podjęte miesiąc temu (w przypadku Polski jest to przyjęcie 2200 imigrantów - red.) - mówiła premier.

- Widzimy, że dziś ważą się nie tylko losy ludzi, którzy szukają schronienia w Europie, ale także losy wspólnoty europejskiej, jaką znamy. Jesteśmy zdeterminowani, by tę wspólnotę utrzyma - powiedziała Kopacz na koniec konferencji.

Więcej na temat imigracji, problemów uchodźców i kryzysowej sytuacji w Europie przeczytasz w numerze 37. tygodnika "Wprost", który będzie  dostępny w formie e-wydania na e.wprost.pl od godz. 20 w niedzielę 6  września, a w kioskach od poniedziałku 7 września.

"Wprost" można zakupić także  w wersji do słuchania oraz na  AppleStoreGooglePlay.

300polityka