Raporty Straży Granicznej na temat sytuacji na granicy polsko-białoruskiej, ukazują się codziennie. W najnowszym, z 12 kwietnia informują o kolejnych incydentach.
Niespokojnie na granicy polsko-białoruskiej. Białorusini rzucali kamieniami
Straż Graniczna poinformowała, że w poniedziałek 11 kwietnia na terytorium Polski próbowało nielegalnie przedostać się z Białorusi 56 cudzoziemców. Grupa 20 osób, przekroczyła nielegalnie granicę na odcinku Placówki Straży Granicznej Mielnik.
„Dziś nad ranem grupa 20 cudzoziemców i żołnierzy białoruskich rzucała kamieniami w polskie patrole próbując przekroczyć granicę” – czytamy w raporcie. Do zdarzenia miało dojść na odcinku Placówki Straży Granicznej Czeremcha.
Granica polsko-białoruska. Białorusini oskarżają Polaków
Białorusini oskarżają polskich funkcjonariuszy o ostrzelanie przejścia granicznego Połowce – Pieszczatka. Według białoruskiej, państwowej agencji Belta, która powołuje się na tamtejszy Państwowy Komitet Graniczny, do incydentu miało dojść w nocy z 10 na 11 kwietnia na polsko-białoruskim drogowym przejściu granicznym Połowce – Pieszczatka.
Zdaniem Białorusinów, polskie służby strzelały w kierunku przejścia. „Próbowali też oślepić białoruskich funkcjonariuszy straży granicznej światłami stroboskopowymi” – podaje Belta. Białoruska agencja określa działania polskich służb mianem „nielegalnych” i twierdzi, że zostały one zarejestrowane przez kamery przemysłowe. Białoruski patrol miał też natrafić na uszkodzenia ścian przejścia granicznego oraz znaleźć metalowe kule. Belta podaje, że strona polska została powiadomiona o „incydencie granicznym”. Ani polska Straż Graniczna ani rzecznik koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn nie odnieśli się do tej pory do tych oskarżeń.
Czytaj też:
Niespokojnie na granicy polsko-białoruskiej. Funkcjonariusz SG oraz żołnierz WP zostali poszkodowani