W czwartek 12 stycznia w rejonie miejscowości Czerlonka w Puszczy Białowieskiej Straż Graniczna znalazła ciało – poinformowała Polska Agencja Prasowa. Pogranicznicy powiadomili o zdarzeniu policję, która pracuje na miejscu pod nadzorem prokuratora.
Edyta Wilczyńska z zespołu prasowego podlaskiej policji przekazała, że prowadzenia czynności nie ułatwia późna pora dnia, a co za tym idzie, znacznie ograniczona widoczność. Na miejscu panują trudne warunki, występują również problemy z zasięgiem. Na chwilę obecną policja nie zamierza udzielać więcej informacji o sprawie.
Kryzys na granicy z Białorusią. Raport SG
Kryzys migracyjny na granicy polsko-białoruskiej został sztucznie wywołany przez reżim Alaksandra Łukaszenki, który zwabił cudzoziemców złudną obietnicą szybkiego przedostania się do państw Unii Europejskiej. Do zmasowanego szturmu na granicę Polski doszło pod koniec 2021 roku. Od tego czasu Straż Graniczna wciąż informuje o kolejnych incydentach, ale skala dotycząca nielegalnych prób forsowania granicy jest zdecydowanie mniejsza.
Straż Graniczna poinformowała, że w środę 11 stycznia do Polski z terytorium Białorusi próbowało nielegalnie przedostać się 37 cudzoziemców. Byli wśród nich obywatele Egiptu i Jemenu. Jak przekazali pogranicznicy, pięć osób podchodziło pod barierę, która powstała na granicy, a na widok polskich patroli wycofywało się w głąb Białorusi. W styczniu SG odnotowała 499 prób nielegalnego przedostania się do Polski z Białorusi. Zatrzymano 13 pomocników, a wobec pięciu z nich zastosowano areszt.
Czytaj też:
Coraz trudniej sforsować granicę Polski. Migranci „testują” inne trasyCzytaj też:
Straż Graniczna o przekroczeniu granicy z Białorusią przez cudzoziemców z krajów „trzecich”