64 cudzoziemców usiłujących nielegalnie przedostać się z Białorusi do Polski ujawnili w środę funkcjonariusze Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej. Jak przekazali pogranicznicy, nielegalnych migrantów zatrzymano na odcinkach granicy ochranianych przez Placówki SG w Narewce, Dubiczach Cerkiewnych, Czeremsze, Michałowie i Mielniku.
Sytuacja na granicy. Nowy raport
Patrole zauważyły też kilka osób, które próbowały pokonać techniczną zaporę, ale na widok polskich służb cofnęły się w głąb Białorusi. Cudzoziemcy pochodzili z takich krajów jak: Egipt, Syria, Iran, Afganistan, Sudan i Maroko. „Od początku 2023 r. polsko–białoruską granicę próbowali nielegalnie pokonać cudzoziemcy pochodzących z 18 krajów” – poinformowała Straż Graniczna. Ponadto funkcjonariusze z Czeremchy zatrzymali obywatela Egiptu za organizowanie nielegalnego przekroczenia granicy z Białorusi do Polski.
Straż Graniczna przekazała, że funkcjonariusze odprawili w przejściach granicznych na kierunku z Ukrainy do Polski 18,5 tys. osób. Od 24 lutego 2022 r. było to 9,271 mln osób. W środę z Polski do Ukrainy odprawiono 18 tys. osób. Od 24 lutego ponad 7,439 mln osób.
Sztuczny szlak migracyjny do Polski
Straż Graniczna podkreśla, że organizatorzy nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej publikują nieprawdziwe informacje, aby zachęcać w ten sposób cudzoziemców do korzystania z ich usług, które jakoby kończą się sukcesem czyli dowiezieniem ich do Niemiec.
„Operacja hybrydowa prowadzona przeciwko Polsce za pomocą sztucznego szlaku migracyjnego to dla przemytników źródło ogromnych pieniędzy. Współdziałają oni z reżimem w Mińsku i Moskwie. Rosja i Białoruś destabilizują Europę, przemytnicy zarabiają miliony” – ocenił Stanisław Żaryn, rzecznik ministra-koordynatora służb specjalnych.
Czytaj też:
Szokujące nagranie SG. Tak wygląda przeprawa migrantów przez granicę polsko-białoruskąCzytaj też:
Kryzys na granicy z Białorusią. Komunikaty w kilku językach