Straż Graniczna przekazała niepokojące dane z granicy polsko-białoruskiej. W ciągu ostatnich dni coraz więcej migrantów próbuje nielegalnie dostać się do Polski. W czwartek 23 marca odnotowano 125 takich prób. Tak wielu przypadków nie było od dawna. Ponadto, 33 osoby podchodziły pod barierę, jednak ostatecznie wycofywały się na Białoruś.
W ręce funkcjonariuszy z placówki w Krynkach wpadło 15 obywateli Somalii, 2 obywateli Jemenu i 2 obywateli Syrii, którzy przeprawili się wpław przez rzekę Świsłocz. Z kolei pogranicznicy z Bobrownik zauważyli 4 obywateli Syrii, którzy przez tą samą rzekę płynęli pontonem.
Pozostałe zdarzenia miały miejsce na odcinkach ochranianych przez Placówki SG w Michałowie, Narewce, Białowieży, Dubiczach Cerkiewnych, Czeremsze i Mielniku. Obcokrajowcy, którzy chcieli dostać się do Polski, pochodzili m.in. z Afganistanu, Egiptu, Czadu i Maroka.
Zatrzymania przy granicy polsko-białoruskiej
Dzień wcześniej Straż Graniczna informowała o 98 cudzoziemcach, którzy próbowali nielegalnie dostać się do Polski. Byli to m.in. obywatele Syrii, Afganistanu, Iraku, Iranu, Jemenu, Egiptu, Somalii i Czadu.
Ponadto funkcjonariusze z Narewki zatrzymali dwóch Gruzinów, którzy swoimi autami przewozili w sumie ośmiu obywateli Iraku. Z kolei funkcjonariusze z placówki SG w Mielniku zatrzymali Ukraińca, który przewoził czterech obywateli Jemenu.
Od początku 2023 roku funkcjonariusze Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej zatrzymali już 144 osoby zaangażowane w organizowanie nielegalnego przekroczenia granicy.
Czytaj też:
Zwłoki na terenie Białowieskiego Parku Narodowego. Służby ujawniły szczegółyCzytaj też:
Tak reżim Łukaszenki prowokuje przy granicy z Polską. SG pokazała nagranie