Napór migrantów nie ustaje. Obecnie polsko-białoruskiej granicy pilnuje 5 tys. funkcjonariuszy Straży Granicznej i 2 tys. żołnierzy. Docelowo ma do nich dołączyć grupa pięciuset policjantów. Służby spodziewają się wzrostu napięcia na tych obszarach, które może wynika z obecności najemników z Grupy Wagnera na Białorusi. Władze zapewniają jednak, że na razie nie ma powodów do obaw.
Nowy sprzęt Straży Granicznej. Jak działają celowniki holograficzne?
W czwartkowym komunikacie Straż Graniczna przekazała, że zakupiono zestawy celowników holograficznych, które będą dodatkowym wyposażeniem karabinków HK 416 posiadanych już przez formację. Wartość zamówienia to 750 tys. zł.
"Kolimator Eotech EXPS 3.0 to celownik holograficzny, który ze względu na sposób projekcji znaku celowniczego jest znacznie lepszy od tradycyjnego kolimatora. Model ten jest najwyższym oferowanym przez producenta. Celownik posiada 20 trybów jasności (w tym ustawienia pod strzelanie z noktowizją) oraz unikalną technologię hologramu jako punktu celowniczego" – wyjaśniono w komunikacie.
Pogranicznicy mają nowy sprzęt. Jest przeznaczony do szybkiego namierzania celów
W momencie uszkodzenia lub zabrudzenia szkła punkt celowniczy wyświetlany jest na jego sprawnej części. "Punkt celowniczy został przeznaczony do szybkiego namierzania celów. Zewnętrzny okrąg o średnicy 68 MOA umożliwia szybkie znalezienie punktu celowniczego po zmianie celu. Centralny punkt celowniczy o wielkości 1 MOA idealnie współpracuje z powiększalnikami. Uniwersalny punkt celowniczy umożliwia strzelanie na różnych dystansach bez zmiany ustawień. Centralny punkt 1 MOA, przy ustawieniu na odległość ok 50 m, będzie również pokrywał się z punktem trafienia na 200m" – czytamy dalej.
Służby przekazały, że nowe celowniki trafiły do formacji w minionym tygodniu. To nie jest pierwszy zakup takich celowników. Można je zamontować na wszystkich karabinkach, które obecnie są na wyposażeniu SG, m. in.: Beryl 96C, Grot-MSBS, HK 416.
Czytaj też:
SG zwraca uwagę na różnorodność obywatelstw nielegalnych imigrantów. Jest nowy raportCzytaj też:
Coraz więcej migrantów przy granicy z Białorusią. „Jesteśmy gotowi na najgorszy scenariusz”