Sytuacja przy granicy polsko-białoruskiej jest daleka od spokojnej. Każdego dnia Straż Graniczna informuje o próbach nielegalnego wejścia do Polski. W regionie dochodzi także do incydentów z udziałem migrantów. Z najnowszego raportu opublikowanego przez polskie służby wynika, że miniona doba (22 lipca) nie była pod tym względem wyjątkiem.
Granica polsko-białoruska. Migranci zaatakowali funkcjonariuszy SG
Funkcjonariusze SG odnotowali 78 prób nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej. Do naszego kraju usiłowali się dostać migranci m.in. z Erytrei, Indii oraz Jemenu. Na widok patroli Straży Granicznej 12 osób porzuciło swoje plany i zawróciło na Białoruś.
Ponadto, grupy cudzoziemców znajdujące się po białoruskiej stronie, trzykrotnie zaatakowały polskich pograniczników. W ruch poszły m.in. kamienie. Jak podała SG, podczas ataków ucierpiał jeden z polskich żołnierzy patrolujących okolice granicy polsko-białoruskiej. Uszkodzony został też samochód należący do Straży Granicznej – na karoserii pojawiły się liczne wgniecenia.
Sytuacja na granicy Polski i Białorusi
Dzień wcześniej do Polski z Białorusi nielegalnie próbowało przedostać się 87 cudzoziemców. Obcokrajowcy pochodzili z wielu rejonów świata, między innymi Jemenu, Egiptu, Kamerunu. Za pomocnictwo zatrzymano trzy osoby. Dwóch Tadżyków przewoziło pięciu Erytrejczyków, a Ukrainiec czterech Syryjczyków.
Od początku 2023 roku funkcjonariusze Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej odnotowali ponad 16 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej. Zatrzymano również 421 osób zaangażowanych w organizowaniu nielegalnego przekroczenia granicy.
Czytaj też:
Ciekawość to pierwszy stopień do piekła. Turysta ukarany przez SGCzytaj też:
Grupa Wagnera przy granicy polsko-białoruskiej. Niemcy o „najgorszym z najgorszych”