Straż Graniczna codziennie publikuje raporty o sytuacji na granicy z Białorusią. Kryzys migracyjny rozpoczął się w połowie 2021 roku i od tego czasu na obszarze przygranicznym dochodzi do różnych incydentów. Reżim Alaksandra Łukaszenki zwabił migrantów w to miejsce złudną obietnicą łatwego przedostania się do krajów Unii Europejskiej.
Kryzys na granicy z Białorusią. Najnowsze komunikaty SG
W najnowszym raporcie Straż Graniczna poinformowała o 5 cudzoziemcach, którzy podeszli pod barierę, a na widok polskich patroli zawrócili na Białoruś. Incydenty miały miejsce na odcinkach ochranianych przez Placówki Straży Granicznej Mielnik i Dubicze Cerkiewne. Jak przekazali mundurowi, w tym miesiącu odnotowano już 340 prób nielegalnego przekroczenia granicy. W skali roku jest to 21 tys. incydentów.
Straż Graniczna poinformowała także o innej sytuacji, do której doszło w sobotę ok. godz. 21. „Grupa 7 osób w mundurach z zamaskowanymi twarzami po stronie Białorusi rzucała kamieniami w polskie patrole. Osoby miały proce i latarki, którymi oślepiały patrole Polski” – czytamy w najnowszym wpisie SG w mediach społecznościowych.
Incydenty na granicy z Litwą. Trop prowadzi na Białoruś
Jak wynika z komunikatów Straży Granicznej, do incydentów dochodzi także przy granicy z Litwą. Funkcjonariusze zatrzymali tam obywatela Azerbejdżanu, który przewoził pięciu mężczyzn – obywateli Syrii w wieku od 22 do 47 lat.
„Cudzoziemcy nielegalnie dostali się z Białorusi na Łotwę, tam odebrał ich Azer, który przez Białoruś i Polskę miał ich wywieźć na zachód UE” – czytamy. Jak podano, w tym roku na granicy z Litwą funkcjonariusze SG zatrzymali już 360 nielegalnych migrantów, którzy z Białorusi nielegalnie dostali się na Łotwę i Litwę, skąd próbowali dalej przejechać przez Polskę do innych krajów.
Czytaj też:
„Propaganda Łukaszenki docenia treści zawarte w filmie Holland”. Żaryn pokazał dowodyCzytaj też:
Łukaszenka wykonuje kolejny ruch. Białoruś wypowie Polsce ważną umowę