Sytuacja na granicy polsko-białoruskiej pozostaje napięta. Nie ma doby, żeby cudzoziemcy nie podejmowali prób przedostania się do Polski. Jak podaje Straż Graniczna, w ciągu minionej doby 34 usiłowały nielegalnie przekroczyć granicę. Kilka osób zawróciło na widok patroli. Do incydentu doszło na odcinku ochranianym przez Placówkę Straży Granicznej w Białowieży. Jak podaje SG „grupa agresywnych cudzoziemców znajdująca się po stronie białoruskiej rzucała kamieniami i gałęziami w patrole”. Nikt nie został poszkodowany. Uszkodzony został natomiast pojazd służbowy Straży Granicznej.
Pogranicznicy zatrzymali też kuriera, który pomagał cudzoziemcom w dotarciu do Niemiec. Gruzin wiózł czterech obywateli Syrii, którzy nielegalnie przekroczyli granicę.
Kontrowersje wokół „Zielonej granicy”
Sytuacja na granicy polsko-białoruskiej w ostatnich dniach stała się przedmiotem ogólnonarodowej dyskusji. Wszystko za sprawą filmu fabularnego „Zielona granica” Agnieszki Holland. Choć obraz przedstawia fikcyjne sytuacje, jest mocno osadzony w realiach kryzysu wywołanego przez reżim Alaksandra Łukaszenki. Dużo emocji budzi negatywny wizerunek Straży Granicznej zaprezentowany na ekranie.
W związku z kontrowersjami, Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji zapowiedziało emisję specjalnych spotów przed pokazami „Zielonej granicy” w kinach studyjnych. Stowarzyszenie Kin Studyjnych odpowiedziało, że poszczególne podmioty będą indywidualnie decydować, czy taki materiał pokazać.
Podczas premiery w Krakowie odbyły się protesty przeciwko filmowi, a w piątek 22 września TVP pokaże koncert Murem za Polskim Mundurem, który ma być gestem wsparcia wobec funkcjonariuszy służących na granicy.
Obecnie newralgicznego odcinka granicy Polski pilnuje nie tylko Straż Graniczna, ale też Policja i Wojsko Polskie.
Czytaj też:
Protest w Krakowie przed prapremierą „Zielonej granicy”. Kilkaset osób się przekrzykiwało