Straż Graniczna poinformowała o próbie przedostania się do Polski z Białorusi 35 cudzoziemców, co miało miejsce w czwartek. Część z nich, zauważając patrol funkcjonariuszy SG, postanowiła natychmiast zrezygnować ze swoich planów i zawróciła.
Kryzys na granicy z Białorusią. Nowy raport SG
Straż Graniczna podała, że takie sytuacje miały miejsce na odcinkach patrolowanych przez Placówki SG Dubicze Cerkiewne, Białowieża i Czeremcha (wszystkie na terenie woj. podlaskiego). Dla porównania: 15 listopada cudzoziemców próbujących przekroczyć granicę było 71, z czego 43 z nich na widok pojazdu SG z powrotem udało się w głąb białoruskiego terytorium.
W środę miał miejsce niebezpieczny incydent – agresywni cudzoziemcy zbliżyli się do polsko-białoruskiej granicy i zaczęli rzucać w funkcjonariuszy kamieniami, a także podpalonymi konarami drzew. „Nikt nie doznał obrażeń” – poinformowała Straż Graniczna. Warto dodać, że tego typu zdarzenia to niemal codzienność funkcjonariuszy SG. Przykładem może być zdarzenie z 13 listopada, gdy cudzoziemcy również chwycili za kamienie i zaczęli rzucać prosto w patrol. W wyniku zdarzenia zbita została boczna szyba pojazdu będącego na wyposażeniu Placówki SG Dubicze Cerkiewne.
Raporty Straży Granicznej
W czwartek Straż Graniczna odprawiła 21,7 tys. osób, które chciały wejść na teren Polski z Ukrainy. W odwrotnym kierunku natomiast — do Ukrainy — wjechać chciało 19,3 tys. osób. Dzień wcześniej z terenu objętego wojną przeszło 19 tys. osób, a do Ukrainy – 18,8 tys.
Natomiast na granicy polsko-słowackiej funkcjonariusze – w towarzystwie psa – zatrzymali i skontrolowali 5 tys. pojazdów i 13,3 tys. osób. Dzień wcześniej – 15 listopada – było to kolejno 4,7 tys. pojazdów i 10,4 tys. osób.
Czytaj też:
Ukraińska kontrofensywa zamarła? Przeanalizowano zdjęcia satelitarneCzytaj też:
Rosja opublikowała nagranie ze szkolenia „księży-żołnierzy”. Niezależne media drwią