Straż Graniczna w najnowszym komunikacie poinformowała, że w poniedziałek 1 stycznia do Polski z terenu Białorusi próbowało w sposób nielegalny przedostać się ośmiu cudzoziemców. Migranci, gdy zobaczyli polskie patrole, wycofali się w głąb Białorusi. Za pomocnictwo zatrzymano dwóch obywateli Rosji, którzy – jak podają mundurowi – przyjechali „po odbiór ośmiu obywateli Afganistanu”.
Dzień wcześniej Straż Graniczna poinformowała, że do Polski próbowało dostać się 56 cudzoziemców z terenu Białorusi. Jak podano, grupa cudzoziemców, którym nie udało się przekroczyć granicy, rzucała w polskie służby kamieniami i płonącymi konarami drzew. Nagranie z tego incydentu opublikowano w mediach społecznościowych. Nikt w wyniku zdarzenia nie ucierpiał.
Polsko-słowacka granica. Tymczasowe kontrole
Straż Graniczna wydała również krótki komunikat, w którym podsumowano sytuację na granicy ze Słowacją. W pierwszym dniu 2024 roku funkcjonariusze SG skontrolowali 8,9 tys. osób i 4,2 tys., pojazdów. Od 4 października, czyli terminu wprowadzenia tymczasowych kontroli granicznych na kierunku ze Słowacji do Polski, skontrolowano ponad 1,1 mln osób i 483 tys. pojazdów.
Kilka dni temu Straż Graniczna poinformowała, że do 1 lutego 2024 roku zostały przedłużone tymczasowe kontrole na granicy polsko-słowackiej. „Kontrole w dalszym ciągu prowadzone będą tylko na kierunku wjazdowym do Polski. Przypominamy, że granicę można przekroczyć w wyznaczonych miejscach” – czytamy.
„Osoby czy pojazdy przekraczające granicę polsko-słowacką są typowane do kontroli na podstawie analizy ryzyka. Celem wprowadzenia kontroli granicznych jest przeciwdziałanie nielegalnej migracji ze szlaku bałkańskiego. Podróżni muszą pamiętać o posiadaniu dokumentów podróży – dowodu osobistego lub paszportu” – podano dalej.
Czytaj też:
Funkcjonariusze SG otrzymali alerty z bariery elektronicznej. Ruszyli na miejsceCzytaj też:
Podeszli do barier i się zaczęło. SG publikuje wideo z granicy polsko-białoruskiej