We wtorek 28 maja żołnierz Wojska Polskiego pilnujący granicy z Białorusią w rejonie Placówki Straży Granicznej w Dubiczach Cerkiewnych został ranny. Jeden z grupy około 50 migrantów, która próbowała nielegalnie przekroczyć granicę, ugodził polskiego żołnierza nożem. W tym samym rejonie 9-osobowa grupa cudzoziemców podjęła próbę przekroczenia polskiej granicy, a jeden z nich ranił w ramię funkcjonariusza SG. W tym przypadku do ataku wykorzystano kij, do którego przytwierdzony był nóż.
Inny incydent miał miejsce w rejonie, za którego ochronę odpowiada Placówka SG w Białowieży. Funkcjonariusz Straży Granicznej, który został zaatakowany rozbitą butelką, trafił do szpitala z obrażeniami twarzy. W żadnym z trzech ataków nie ma zagrożenia dla życia rannych.
Tusk komentuje ataki na funkcjonariuszy na granicy
Donald Tusk skomentował atak migrantów na polskiego funkcjonariusza poprzez wpis na platformie X.
„Żołnierze i funkcjonariusze bronią naszej granicy ryzykując swoim życiem. Ranny żołnierz jest pod dobrą opieką, jego rodzina także” – napisał premier.
Szef rządu poinformował też o podjęciu konkretnych kroków i skierowaniu na granicę dodatkowych sił. Premier zapowiedział, że sam pojawi się na granicy. – „Będę tam jutro z samego rana” – napisał.
Kosiniak-Kamysz: Sytuacja z każdym dniem staje się coraz trudniejsza
Sprawę rannego żołnierza skomentował także minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz.
– Doszło do bandyckiego ataku na polskiego żołnierza. Doszło też do ataku na funkcjonariusza straży granicznej. To jest sytuacja, która z każdym dniem staje się coraz trudniejsza – mówił wicepremier. – Dochodzi do bandyckich ataków na naszych żołnierzy i funkcjonariuszy. To jest zorganizowana akcja prowadzona przez służby białoruskie z wykorzystaniem osób, które w bandycki sposób atakują naszych żołnierzy, naszych funkcjonariuszy – dodał.
Kosiniak-Kamysz podziękował też sojusznikom, żołnierzom, funkcjonariuszom Straży Granicznej, mieszkańcom okolicznych terenów, lekarzom. Podziękował też rannemu żołnierzowi za ofiarną służbę
– Wzmacniamy tam i obecność wojska i zaporę. Wzmacniamy wszystkie te elementy, które są potrzebne, żeby strzec granicy. O tym będziemy jeszcze informować – zapowiedział.
Czytaj też:
Jeśli Rosja przełamie front, Polska wyśle żołnierzy na Ukrainę? MON dementujeCzytaj też:
Zachód chce rozszerzyć obronę powietrzną nad Ukrainą? Polska ma dawać silne poparcie