Valeri Vachev, zastępca Rzecznika Praw Obywatelskich, zwrócił się z pismem do Macieja Duszczyka, podsekretarza stanu w MSWiA. Już na wstępie zaznaczył, że 10 grudnia 2024 r. w życie weszło rozporządzenie ministra spraw wewnętrznych i administracji z dnia 6 grudnia w sprawie czasowego zakazu przebywania na określonym obszarze w strefie nadgranicznej, przyległej do granicy państwowej z Republiką Białorusi.
Kryzys na granicy z Białorusią. Zastępca RPO z pismem do MSWiA
Jak podano, zrozumiałe jest to, że zapewnienie bezpieczeństwa na granicy jest kwestią priorytetową, jednak niezbędne jest, aby ograniczenia były wprowadzane „w odpowiednich trybie i formie oraz zgodne z zasadą proporcjonalności, uwzględniając potrzebę ochrony praw i wolności osób objętych tymi środkami”.
„W dalszym ciągu zasadne pozostają zastrzeżenia Rzecznika wobec możliwości ingerencji rozporządzenia w podstawowe wolności konstytucyjne, takie jak wolność poruszania się po terytorium RP, wolność wyboru miejsca zamieszkania i pobytu, wolność zgromadzeń, wolność pozyskiwania i rozpowszechniania informacji, a także wolność działalności gospodarczej. Zwłaszcza ogólne uzasadnienie wprowadzenia rozporządzenia nie niweluje ww. wątpliwości. Co więcej, nie wykazano, by obowiązywanie zakazu przebywania w strefie nadgranicznej wpływało na liczbę przekroczeń granicy z Białorusi do Polski. Niewątpliwie utrudnia on natomiast niesienie pomocy humanitarnej” – czytamy w piśmie udostępnionym na stronie RPO.
„Ponadto, jak wynika z analiz i wniosków otrzymywanych przez Rzecznika Praw Obywatelskich w okresie zimowym, ruch migracyjny wyraźnie maleje, co jest bezpośrednio związane z trudnymi warunkami pogodowymi, takimi jak niskie temperatury i opady śniegu. W tych okolicznościach cudzoziemcy, którzy przebywają w obszarze przygranicznym tym bardziej mogą znajdować się w sytuacji zagrożenia ich życia lub zdrowia. W związku z tym zasadność utrzymywania rozporządzenia w obecnym kształcie budzi jeszcze poważniejsze wątpliwości, zwłaszcza wobec wyłączenia dostępu do strefy organizacjom i osobom niosącym pomoc humanitarną” – czytamy dalej.
Valeri Vachev zwrócił także uwagę, że w uzasadnieniu rozporządzenia został podniesiony problem agresywnego zachowania migrantów. W związku z tym zwrócił się z prośbą o udzielenie informacji na temat liczby oraz charakterystyki typu incydentów, które miały miejsce od 11 września do 9 grudnia 2024 r. na obszarze strefy nadgranicznej, objętej zakazem przebywania. Poprosił także o informację dotyczącą liczby interwencji podjętych przez zespoły o charakterze poszukiwawczo-ratowniczym Straży Granicznej na obszarze strefy nadgranicznej, a także zezwoleń na przebywanie na obszarze tej strefy.
Czytaj też:
Kryzys na granicy z Białorusią. Siemoniak reaguje na głośne słowa. „Poza dyskusją”Czytaj też:
Wiceszef MSWiA nie ma wątpliwości. „Wtedy podsycany jest strumień nielegalnej migracji”