Magda Woźniak to polska pielęgniarka, która szuka w Niemczech pracy i mieszkania. Mówi ze wschodnioeuropejskim akcentem, a jej wypowiedzi pełne są aluzji, ciętych ripost i dowcipu. Opiekuje się babcią Waltraud, która tego potrzebuje, choć niekoniecznie sobie życzy. „Jej podopieczna to starsza pani, kiedyś wypędzona ze Śląska, która do poduszki czyta wspomnienia z utraconej ojczyzny i chowa wszystkie kosztowności, podejrzewając, że Polka może ją okraść” – czytamy w „Sueddeutsche Zeitung”. Między paniami nawiązuje się interesująca relacja i trudno ocenić, czy bardziej się kochają, czy nienawidzą. Tak mniej więcej rysuje się fabuła nowego serialu komediowego RTL, który porusza ważny społecznie problem pracownic sektora opieki. Warto zwrócić uwagę, że polską pielęgniarką w serialu zatytułowanym „Magda macht das schon!” gra obywatelka Austrii Verena Altenberger.
Produkcja nie zdobyła uznania niemieckich mediów
Produkcja wywołała w Niemczech wiele kontrowersji. Portal „Spiegel Online”zwrócił uwagę na powielanie stereotypów o pracownikach z Europy Środkowo-Wschodniej, którzy są wykorzystywani do wykonywania najcięższych prac. Dziennikarze wskazali również na brak autentyczności serialu. Skrytykowano także obsadę produkcji. „Widz im dłużej ogląda „Magda macht das schon”, tym bardziej zadaje sobie pytanie, dlaczego twórcy nie pokusili się o nieco więcej autentyzmu i nie zaangażowali jakiejś polskiej aktorki” – pisze „Sueddeutsche Zeitung”. Z kolei portal DWDL twierdzi, że serial zamiast pokazywać poważny problem społeczny wyśmiewa się z pracowników z Polski, którzy z wielkim poświęceniem wykonują ciężką pracę. Portal web.de ocenił, że „serial został szybko nakręcony i szybko pójdzie w niepamięć”. Dziennikarze twierdzą, że produkcja RTL pokazuje Magdę jako osobę, której wartością jest jedynie wygląd: głęboki dekolt, pomalowane paznokcie oraz wysokie szpilki, a nie jej cechy charakteru.