Galeria:
Złote Globy 2018. Tak prezentowały się gwiazdy
Ubrane na czarno największe gwiazdy kina i przypinki z hasłem #TimesUp – media na całym świecie podkreślają społeczny wydźwięk tegorocznej gali nagród przyznawanych przez Hollywoodzkie Stowarzyszenie Prasy Zagranicznej.
Skandal seksualny w branży filmowej, jaki wybuchł za sprawą afery związanej z producentem Harveyem Weinsteinem, zdominował tegoroczną galę Złotych Globów – pojawiał się zarówno w przemówieniach gwiazd, jak i w sposób symboliczny – w ich manifestacyjnym ubiorze. Największe gwiazdy kina, jak Angelina Jolie, Reese Witherspoon, Salma Hayek, Jessica Chastain, Nicole Kidman czy Meryl Streep pojawiły się na czerwonym dywanie w czarnych sukniach.
Inicjatywa #TimesUp obejmująca sprzeciw wobec molestowania czy nierówności płac połączyła aktorów i inne osoby ze świata filmu. Na gali Złotych Globów nie zabrakło też Alyssy Milano, z której inicjatywy rozpoczęła się akcja #Metoo. Meryl Streep pojawiła się na gali z Ai-jen Poo, amerykańską aktywistką, która kieruje organizacją National Domestic Workers Alliance. U boku aktorki Michelle Williams zobaczyć można było Taranę Burke, kojarzoną z ruchem #metoo oraz organizacją Girls for Gender Equity.
Czytaj też:
Złote Globy 2018 rozdane! Oto laureaci