„W wielkim hołdzie dla tego wspaniałego artysty, przesłanie dla Was, którym chciał się z Wami podzielić: »Chwytaj dzień«. Mam nadzieję, że udzieli się Wam ta niesamowita atmosfera, która towarzyszyła nam przy pracy nad tą piosenką i refleksja, że nic nie jest dane nam na zawsze, dlatego warto żyć chwilą” – napisała Kayah na swoim Facebooku.
Utwór „Chwytaj dzień” jest już dostępny w serwisie YouTube. Jak podaje „Gazeta Wyborcza” piosenka zapowiada album „Dobrze, że jesteś”, który ukaże się już w środę 23 maja. Wodecki pracował nad tym materiałem przez ostatni rok swojego życia. Nie udało mu się dokończyć płyty, ale inicjatywę w tej sprawie przejęła córka zmarłego artysty, która zaprosiła do projektu innych wykonawców. Dzięki temu, na płycie usłyszymy również m.in. Kubę Badacha, Sławka Uniatowskiego i Andrzeja Lamperta.
Kim był Zbigniew Wodecki?
Zbigniew Wodecki był piosenkarzem, instrumentalistą (skrzypce, trąbka, fortepian), kompozytorem, aktorem i prezenterem telewizyjnym, znanym z przebojów „Chałupy Welcome to”, „Lubię wracać tam, gdzie byłem”, „Zacznij od Bacha”, „Opowiadaj mi tak” i „Izolda”, jak również dzięki polskim wersjom utworów z filmów animowanych Pszczółka Maja oraz Rudolf czerwononosy Renifer.
Pierwotnie, od końca lat 60., związany z kabaretami Piwnica pod Baranami i Anawa, a także z orkiestrą symfoniczną Polskiego Radia i Krakowską Orkiestrą Kameralną. W latach 1968–1973 akompaniował Ewie Demarczyk. W 1972 roku zadebiutował jako piosenkarz na festiwalu w Opolu. Odniósł sukcesy na wielu festiwalach (Rostock, Praga, Słoneczny Brzeg – nagroda za wykonanie piosenki bułgarskiej w 1984 roku, Sopot). Występował w kabarecie z Zenonem Laskowikiem.
5 maja 2017 r. Zbigniew Wodecki przeszedł w Warszawie operację bypassów. Niespodziewanie 8 maja nad ranem doznał rozległego udaru mózgu. Mimo starań lekarzy udar dokonał nieodwracalnych obrażeń. Artysta zmarł 22 maja w jednym z warszawskich szpitali. Muzyk został pochowany w Krakowie.
Czytaj też:
Ariana Grande o zamachu w Manchesterze: To było nieludzkie