Agata Młynarska od jakiegoś czasu zmaga się z nieswoistym zapaleniem jelit. Ta choroba ma to do siebie, że ciężko jest znaleźć przyczyny jej występowania, a tym samym odpowiednio dobrać kurację. W lipcu dziennikarka dwukrotnie wylądowała w szpitalu. Tym razem Młynarska postanowiła podzielić się z internautami tym, jak wygląda jej codzienne leczenie. „Najbardziej nie lubię tych trzech białoczerwonych- to steryd. W chorobach autoimmunologicznych medycyna tradycyjna w leczeniu przewlekłym oferuje dość niewiele. Sterydy, leki autoimmunosupresyjne lub leczenie biologiczne. Nie są to niestety rozwiązania, które leczą przyczynę” – tłumaczyła na swoim profilu na Instagramie.
Młynarska dodała, że „w związku z tym, niezwykle ważne jest otwarcie się na badania nad marihuaną medyczną, która dołączona do terapii może dawać znakomite rezultaty”. „Trafiłam na szczęście na światłych lekarzy, którzy nie odcinają się od takich rozwiązań. Olej cbd włączyłam już od pewnego czasu i być może dlatego teraz wykałapućkałam się w miarę szybko, utrzymując nienajgorszą formę. Nie wolno bagatelizować tej wiedzy i koniecznie trzeba szukać rozwiązań wspierających leczenie konwencjonalne” – podkreśliła prezenterka.