„Kwalifikuję się do stopnia wysokiego zagrożenia w obecnej walce z koronawirusem. Odizolowaliśmy się od świata zgodnie z zaleceniem lekarza” – pisał Krzysztof Krawczyk w połowie maja. „Dlatego nie miejcie do mnie żalu, że nie wziąłem udziału w akcji 16 wersetów, bo nie mam w domu warunków, a studio w którym tylko nagrywam mieści się w Poznaniu czyli 280 km od mego domu. Nie złamię rygorów jakie narzucił mi lekarz” – dodawał. Piosenkarz już jednak wówczas zadeklarował, że jeżeli pojawi się taka techniczna możliwość, to nagra utwór w ramach #hot16challenge2. We wtorek okazało się, że słowa dotrzymał.
O czym „rapuje” Krzysztof Krawczyk?
Krawczyk w swoim utworze skupił się na ofiarnej pracy pielęgniarek. „Tak, tak, to prawda, że niejednej z Was Zawdzięczam życie, zawdzięczam zdrowie: Szacunek, podziw i o to właśnie chodzi. Tylko to, tylko to mam dzisiaj w głowie. Tak, tak – Biały Anioł, tak nazywają Was, i chociaż to jest rap, nie będę bluzgał, nie będę klął tu ostro: Nie przy tobie – Siostro!” – słyszymy w nagraniu. W refrenie Krawczyk po raz kolei zwraca się do pracownic służby zdrowia. „Dzwonię, by powiedzieć Wam, jak bardzo Was kocham” – śpiewa piosenkarz.
Czytaj też:
Julia Wieniawa opublikowała zdjęcia z babcią i siostrą. Fani są zachwyceni