Tylko w minionym tygodniu, zamieszczone w serwisie YouTube, utwory Gibbsa wygenerowały prawie 10 mln wyświetleń. Ponadto artysta od 98 tygodni utrzymuje się na liście top 100 serwisu. Ostatnie sukcesy sprawiły, że raper stał się najchętniej słuchanym polskim artystą na YouTubie, wyprzedzając tym samym m.in. sanah i Malika Montanę.
Gibbs wyszedł z cienia
Zanim pochodzący z Kłobucka raper wydał swoją debiutancką płytę, przez lata zajmował się produkcją muzyczną. Jednak największe sukcesy przyszły, kiedy na rynku pojawił się jego pierwszy album „Czarno na białym”. Słuchacze bardzo szybko pokochali muzykę Gibbsa, czego najlepszym dowodem są statystyki z serwisów streamingowych, gdzie jego muzyki regularnie słucha ponad 2 miliony osób.
Raper nie zwalnia tempa i wciąż dzieli się z fanami nową muzyką. Ostatnio do sieci trafił utwór „Duchy” w którym Gibbs występuje u boku Przyłuca.
Gibbs nie jest jedynym artystą ze stajni QueQuality, który znalazł się w pierwszej dziesiątce zestawienia najchętniej wyświetlanych muzyków w Polsce. Poza nim na liście znaleźli się również Kabe, zajmujący trzecią lokatę i Miszel sklasyfikowany na dziesiątym miejscu. Z najnowszych danych wynika, że Polacy nadal bardzo chętnie słuchają na YouTube sanah, Maty, Kizo i Sobela, co oznacza, że listę zdominowali artyści powiązani z szeroko rozumianą kulturą hip-hopu.
„Trudno jest nie ewoluować”. Zalia o dojrzewaniu i swojej artystycznej tożsamości