Artur Rojek nie próżnuje. Tuż po ogłoszeniu kolejnych artystów, którzy pojawią się na OFF Festivalu z obozu artysty docierają kolejne muzyczne nowiny. Tym razem dotyczą drugiej edycji showcase'u Great September, która odbędzie się we wrześniu w Łodzi.
Great September 2023. Debiutanci i wyjadacze
„Artyści poszukujący, ale i ci, którzy już znaleźli swoje miejsce na scenie. Żywe legendy, od których wciąż można się wiele nauczyć i debiutanci, wyznaczający nowe kierunki w muzyce. Na Great September, czyli organizowany przez Fundację Independent i Miasto Łódź największy festiwal showcase'owy w Polsce, zaprosiliśmy ponad stu wykonawców, by jak najlepiej i jak najszerzej pokazać bogactwo polskiej sceny muzycznej” – czytamy w czwartkowym komunikacie organizatorów.
Potwierdzenie powyższych słów znajdujemy na liście wykonawców którzy pojawią się na tegorocznej edycji. Wśród najbardziej rozpoznawalnych artystów znaleźli się m.in.: Kaśka Sochacka, Guzior, Włodi. Część wykonawców może zaskakiwać, bo wśród ogłoszonych wykonawców znaleźli się także: Alicja Majewska, Wanda i Banda oraz Trebunie Tutki & Quintet Urmuli. Wygląda, więc na to, że impreza, wyciągając dłoń do starszych słuchaczy, otwiera się na jeszcze szersze grono odbiorców.
Poza wymienionymi wyżej artystami w line-upie znaleźli się także: Jann, Dawid Tyszkowski, Błoto, Moskwa, Asster, Trupa Trupa, Ćpaj Stajl, Nypel, Jan Emil Młynarski & Brass Federacja, Bielas i Marynarze, Kajetan Wolas, Daniel Spaleniak, Hubert., koko die, Marcel Baliński Trio, Młody West, Bryan, The Cassino, Kamil Kempiński, Agata Radziszewska, Älskar, Stach Bukowski, po prostu Kajtek, Bart Gałązka, OSQAR, Magda Kluz, Gołębie, Zachwyt, Polski Zespół, bogdan sėkalski, Peter J. Birch, hage-o, Kuba i Kuba, Pola Chobot & Adam Baran, Markus ivi, Ranko Ukulele, we watch clouds, trujące kwiaty, Jan Bąk, Smutny Tuńczyk, OATS, Serca, pawlack, Furda, Byty, NOSTALG1A, Biały Falochron
Great September. Kontrowersjie
Tym razem festiwal stworzony z myślą młodych polskich wykonawcach, szukających większej rozpoznawalności, ma odbyć się faktycznie we wrześniu. W minionym roku termin wydarzenia został w ostatniej chwili przełożony na październik, co, jak się później okazało, było wynikiem sporu w obozie organizatorów.
Na początku 2022 roku Łukasz Minta, który współpracował z Arturem Rojkiem przy organizacji imprezy, zarzucił byłemu wokaliście Myslovitz i jego żonie, że nie wywiązują się ze swoich zobowiązań i unikają podpisania umowy. „Kluczowa stała się kwestia umowy. Dla mnie było naturalne, że przy imprezie o budżecie grubo ponad 2mln złotych dokument potwierdzający warunki jest naturalną kwestią" – pisał wówczas Minta.
Jak podkreślał, cała sytuacja wpędziła jego firmę w długi. „Zostaliśmy z długami za kampanię promocyjną, koszta osobowe oraz hotele. Od kilku miesięcy próbujemy mailowo rozliczyć nasze wydatki z żoną Artura w celu odzyskania pieniędzy, ale wygląda to niepoważnie” – twierdził
Artur Rojek odpowiedział na zarzuty
Rojek odpowiedział na zarzuty Minty w mediach społecznościowych podkreślając, że nie jest to dla niego dogodna forma komunikacji. Muzyk wskazał, że w jego ocenie, w opublikowanym przez byłego współpracownika oświadczeniu brakowało jakichkolwiek konkretów i podkreślił, że zmiana terminu wydarzenia była wynikiem zaniedbań Minty.
„Na 3 tygodnie przed pierwotną datą imprezy, podczas weryfikacji stanu przygotowań, przy udziale przedstawicieli Łódzkiego Centrum Wydarzeń, Łukasz, wbrew wcześniejszym zapewnieniom, skonfrontowany z brakiem konkretnych ustaleń z zespołami, scenotechniką, klubami i wszystkimi podmiotami, za których działanie miał odpowiadać – przyznał, że Festiwal nie jest gotowy od strony produkcyjnej” – czytamy.
Rojek dodał, że sprawa znajdzie swój finał w sądzie. „Mogłeś rozliczyć się z nami z zaliczki i z pracy jaką wykonałeś – proponowaliśmy Ci to wielokrotnie. Mogliśmy pójść w swoją stronę. Teraz spotkamy się w sądzie. Nie być może, ale na pewno. Tam ostatecznie wyjaśnimy wszystkie sporne kwestie” – zakończył organizator Great September.
Czytaj też:
Muzyczne espresso w Poznaniu. Next Fest Music Showcase & Conference to bardzo cenna imprezaPaulina Przybysz: Trochę się dziwię artystom i artystkom, którzy lubią śpiewać czyjeś teksty