Czy można być religijną kobietą i mieć seksualną ciekawość? Felicia Berliner o swoim debiucie dla „Wprost”

Czy można być religijną kobietą i mieć seksualną ciekawość? Felicia Berliner o swoim debiucie dla „Wprost”

Powieść „Szmuc” Felicii Berliner ukazała się w Polsce 28.06.2023 r.
Powieść „Szmuc” Felicii Berliner ukazała się w Polsce 28.06.2023 r. Źródło: Wydawnictwo Czarna Owca Sp. z o.o.
–Czy można być ultraortodoksyjną, młodą kobietą i mieć seksualną ciekawość? Rajzla szuka odpowiedzi na to pytanie. Zostawiam czytelnikom pole do znalezienia własnych konkluzji – mówi „Wprost” Felicia Berliner, która w debiutanckiej powieści „Szmuc” opowiada fikcyjną historię 18-letniej chasydki szukającej męża i uzależnionej od pornografii. Autorka wyjaśnia też, dlaczego częściowo ukrywa swój wizerunek przed mediami.

Marzena Tarkowska, „Wprost”: „Szmuc” to twoja debiutancka powieść.

Felicia Berliner: Byłam bardzo podekscytowana, że mogę opublikować powieść i że Wydawnictwo Czarna Owca wydało ją po polsku. Cieszę się, że trafiła do rąk czytelników.

A czy obawiałaś się choć trochę tego debiutu? A może towarzyszyła ci ekscytacja?

W moim przypadku obie rzeczy: strach i ekscytacja idą w parze. Myślę, że dla wielu pisarzy wydanie debiutanckiej książki to marzenie i znam wielu, którzy pracują bardzo długo nad jego spełnieniem.

„Szmuc” opowiada o 18-letniej Rajzli, która pochodzi z chasydzkiej rodziny na Brooklynie. Dostaje laptopa do nauki, ale uzależnia się od pornografii. Pomyślałam, że łamiesz dwa tabu naraz – pisanie o seksualności zawsze nim będzie, nawet obecnie, a dodatkowo bohaterka pochodzi z jednej z najbardziej konserwatywnych społeczności religijnych na świecie. Obawiałaś się wywołania kontrowersji?

„Szmuc” jest celebracją przyjemności seksualnej młodej kobiety i jej ciekawości w tym aspekcie. Cieszę się, że czytelnicy to widzą i doceniają. Przełamywanie tabu zawsze prowadzi do rozmyślań, co się stanie i jak odbiorą to ludzie. Okazuje się, że książka rezonuje z nimi.

Wielu może odnieść swoje doświadczenia do odkrywania swojej seksualności przez Rajzlę. Jej historia jest szczególna, choć fikcyjna.

Opowiada o młodej kobiecie w ortodoksyjnej społeczności i jej doświadczeniach. Jednak reakcje dotychczas były uniwersalne. Wiele osób, szczególnie wiele kobiet, ale także mężczyzn, odnalazło coś w tej historii. Odbiór jest bardzo ciepły i przyjazny.

Także w społeczności chasydów?

Cóż, nie wiem, czy jest to moja największa grupa czytelników. Z pewnością było parę reakcji od osób, które znam i które przeczytały książkę.

Źródło: WPROST.pl