Koncert, który odbędzie się 18 listopada w krakowskiej TAURON Arenie jest elementem trasy zatytułowanej Cornucopia promującej najnowszy, nominowany do Grammy, album artystki „Fossora”, choć nawiązuje również do jej poprzedniej płyty pt. „Utopia”.
Koncert Björk w Krakowie
Znanej z ekstrawagancji islandzkiej piosenkarce, podczas trasy towarzyszy septet fletowy Viibra, klarneciści oraz harfistka. Ponadto, na scenie pojawiają się również liczne instrumenty perkusyjne, elektroniczne oraz cały zestaw instrumentów, które artystka zamówiła specjalnie na potrzeby tej trasy.
Poza innowacyjnymi instrumentami fani mogą spodziewać się również niezwykle barwnych wizualizacji autorstwa Tobiasa Gremmlera, Andy'ego Huanga, Nicka Knighta i agencji M/M. Duże wrażenie na uczestnikach koncertu zrobi zapewne także scenografia przygotowana przez Chiarę Stephenson. Dodatkowo, nowe wrażenia brzmieniowe ma zapewnić skonstruowana na specjalnie dla Björk scena, zapewniająca efekt dźwięku przestrzennego.
„Cornucopia zawsze z założenia miała być światem zarówno dla 'Utopii' jak i albumu po niej zatytułowanego 'Fossora'. Jestem naprawdę podekscytowana premierą zderzenia tych dwóch światów, które nastąpi tej jesieni w południowej Europie” – mówi artystka o trwającej trasie koncertowej.
Björk: Fani rozwijają się wraz ze mną
W rozmowie z „Gazetą Wyborczą” Björk podkreślała, że każda kolejna trasa, jest dla niej nowym etapem rozwoju artystycznego. Dostrzegła również, że wraz nią rozwijają się również jej fani, którzy z otwartością przyjmują jej pomysły. Podkreśliła, że jej dzisiejsza twóczość jest inna niż, ta którą pamiętamy z lat 90., ale zaznaczyła, że jako artystka nie może stać w miejscu przez 30 lat.
– Jestem pewna celu swojej podróży i albo moi słuchacze są zainteresowani, albo nie. Mam jednak to szczęście, że moi fani również się rozwijają. Nikt nie pozostaje tym samym człowiekiem przez 30 lat, nawet jeśli bardzo tego chce. Oczywiście, są ludzie – głównie biali cismężczyźni w średnim wieku – którzy chcieliby, żebym zawsze miała 25 lat i grała na ripicie moje piosenki z lat 90., ale to raczej ich problem niż mój. Mamy rok 2023, czy trzeba coś dodawać? – powiedziała.
Na stronach LIVE Nation wciąż dostępne są bilety na krakowski koncert gwiazdy muzyki alternatywnej.
Czytaj też:
Mery Spolsky: Jeśli mam ochotę przebrać się za różową waginę, to nikt mi tego nie zabroniCzytaj też:
Nastrój sakralny, „religijne” ciągotki i płyta „Omen”. Kasia Lins: Zawsze znajdzie się ktoś obrażony