Noel Gallagher wciąż szuka zwady z innymi artystami. Tym razem na celowniku lidera grupy OASIS znaleźli się Bono i Thom Yorke. Wokalista zespołu U2 podpadł koledze z branży swoją działalnością charytatywną. A dokładniej, mówieniem o niej. Niech on już zamknie gębę w sprawie tej Afryki. Ludzie mają dosyć słuchania, gdy mówi o tym non stop - oburzył się starszy z braci Gallagherów. U frontmana kapeli RADIOHEAD muzykowi z Manchesteru nie podoba się natomiast, iż narzuca innym swoje polityczne poglądy. Jego zdaniem twórca z Oksfordu powinien nieco wyluzować i napisać porządna piosenkę. Thom Yorke siedzi przy pianinie i przez pół godziny śpiewa, jaki ten świat jest pogmatwany. Wszyscy o tym wiemy, drogi panie Yorke. Bez względu na to, jak długo będziesz jęczał, że jest ciężko i beznadziejnie, ludziom i tak będzie chodzić tylko o to, żebyś zaśpiewał "Creep". Czas się z tym pogodzić - irytuje się Gallagher. W listopadzie 2006 roku ukazała się podsumowująca działalność OASIS składanka "Stop The Clocks".
BONO MA ZAMKNĄĆ GĘBĘ, A YORKE WYLUZOWAĆ
Dodano: / Zmieniono: