Z rodziną podobno najlepiej wychodzi się na zdjęciu. Takiego zdania jest chyba także Michael Jackson. Muzyk twierdzi, że problemy finansowe, z jakimi się boryka, to w dużej mierze wina chciwych krewnych i przyjaciół. Król popu wspomina, gdy jeden z współpracowników brata Randy'ego, usiłował go nakłonić do przepisania na niego części majątku. Chodzi o wielkie pieniądze. Wszędzie jest więc pełno hien i oszustów - żali się piosenkarz. Ostatni studyjny album twórcy przeboju "Thirller" to "Invincible" z 2001 roku.
BLISCY OKRADLI MICHAELA JACKSONA
Dodano: / Zmieniono: