Ringo Starr nie chce być już kojarzony z zespołem The Beatles. Muzyk chciałby być znany przede wszystkim z własnych dokonań artystycznych.
Ringo Starr nie chce być już kojarzony z zespołem The Beatles. Muzyk chciałby być znany przede wszystkim z własnych dokonań artystycznych. Perkusista nie może pogodzić się z faktem, że ludzie nadal nazywają go "byłym członkiem The Beatles" i nie doceniają jego samodzielnych wysiłków. - Czasami mam dość słuchania o zespole - żali się Starr. - Kiedy umrę, na moim nagrobku napiszą pewnie "były członek The Beatles", jak gdybym nigdy nie zrobił nic innego. Dyskografię Ringo Starra zamyka krążek "Liverpool 8" ze stycznia tego roku.