Habana Blues

Kino Latino na płycie DVD - za tydzień w Polsce Tito i Ray, dwaj młodzi kubańscy muzycy i przyjaciele, od dzieciństwa mają to samo pragnienie: osiągnąć sławę, a potem wyjechać z Hawany. Niespodziewanie pojawia się taka szansa... Muzyczna Kuba to bardzo wdzięczny teamat, szczególnie od czasów przebojowego "Buena Vista Social Club". Tamten dokumentalny film Wima Wendersa poświęcony był jednak kubańskiej muzyce jazzowej, zanurzonej w latach 40. i 50. Inny głosny dokumentalista, Karima Dridii autor,"Cuba feliz", zajął sie niekomercyjną muzyką ludową. Na tym tle "Habana Blues" to film z innej palnety. Tu bohaterami są młodzi ludzie głodni wszelkich muzycznych nowości ze świata. I są jak ich rówieśnicy zza oceanu: noszą glany, łańcuchy albo dredy. Grają punka, reggae, funk lub ska. I próbują normalnie żyć.