Paul McCartney marzy o współpracy z Bobem Dylanem, gdyż jak przyznaje jest wielkim fanem amerykańskiego barda.
Paul McCartney marzy o współpracy z Bobem Dylanem, gdyż jak przyznaje jest wielkim fanem amerykańskiego barda. - Wspaniale byłoby nagrać coś z Bobem Dylanem. Bardzo go podziwiam - wyjaśnia były członek The Beatles. - Myślałem też o zrobieniu czegoś z Davidem Byrne'em, gdyż jego też bardzo lubię. Chrapka na duety przyszła McCartneyowi najwyraźniej po ostatniej współpracy z Youthem, cenionym producentem i basistą Killing Joke. Efektem jest sygnowany nazwą The Fireman album "Electric Argument", który ukaże się 24 listopada.