McCartney dostanie The Beatles w spadku

McCartney dostanie The Beatles w spadku

Dodano:   /  Zmieniono: 
Michael Jackson podjął pierwszą spadkową decyzję dotyczącą swego majątku. Prawa autorskie do nagrań The Beatles trafią po jego śmierci w ręce Paula McCartneya.
Michael Jackson podjął pierwszą spadkową decyzję dotyczącą swego majątku. Prawa autorskie do nagrań The Beatles trafią po jego śmierci w ręce Paula McCartneya. Panowie - niegdyś zaprzyjaźnieni - niemal nie rozmawiają od 1985 roku, kiedy to król popu ubiegł McCartneya i wdowę po Johnie Lennonie, Yoko Ono, w zakupie praw do 200 piosnek czwórki z Liverpoolu. Były Beatles nigdy nie krył frustracji. - Za każdym razem, kiedy śpiewam "Hey Jude" muszę komuś płacić - żalił się wielokrotnie. Teraz popularny wokalista zamierza polepszyć stosunki z dawnym kolegą, obiecując mu pozostawienie upragnionych utworów w spadku. - Michael powiedział swoim prawnikom, że jest mu przykro, iż nie utrzymuje kontaktów z Sir Paulem i chce to naprawić - zdradził informator z otoczenia artysty. Najnowsze dzieło Paula McCartneya to nagrana w ramach projektu The Fireman płyta "Electronic Arguments", która ujrzała światło dzienne 24 listopada. Regularną dyskografię twórcy przeboju "Thriller" wieńczy longplay "Invincible" z 2001 roku.