Nasz najcenniejszy (reklamowo) sportowiec Robert Kubica dorobił się w tym sezonie dwóch punktów, co przy 70 punktach Jensona Buttona wygląda skromnie, ale o całe piekło lepiej niż dotychczasowe zero. Jego borykający się z problemami technicznymi i organizacyjnymi zespół jak zwykle zapowiada rewolucyjne ulepszenia bolidu, Kubica jak zwykle jest dobrej myśli, a my jak zwykle damy się na to nabrać. Eliminacje - dzień wcześniej o tej samej porze.
F1, Grand Prix Europy, Walencja
Dodano: / Zmieniono: