Film "Plaża kameleonów" w reżyserii Adama Schmedesa z Danii zdobył 3 tysiące euro i Grand Prix 13. Międzynarodowego Festiwalu Filmów Przyrodniczych im. Włodzimierza Puchalskiego w Łodzi. O festiwalowe
Film "Plaża kameleonów" w reżyserii Adama Schmedesa z Danii zdobył Grand Prix 13. Międzynarodowego Festiwalu Filmów Przyrodniczych im. Włodzimierza Puchalskiego w Łodzi. O festiwalowe nagrody rywalizowało w tym roku 31 filmów z 11 krajów Europy, w tym 10 polskich obrazów.
Zdobywca Grand Prix to film prezentujący dwa kameleony z populacji liczącej jedynie 300 osobników, zamieszkujących grecką lagunę. Ukazuje on sposób życia kameleona od narodzin do śmierci.
Międzynarodowe jury pod przewodnictwem prorektora łódzkiej szkoły filmowej prof. Andrzeja Bednarka, oprócz Grand Prix przyznało w sumie osiem nagród i wyróżnień.
Zdaniem dyrektora Wytwórni Filmów Oświatowych i Programów Edukacyjnych w Łodzi Andrzeja Traczykowskiego, poziom tegorocznego festiwalu był bardzo wysoki. - Z każdą edycją imprezy filmy są coraz lepsze. Dotyczy to zarówno zagranicznych jak i polskich filmów przyrodniczych, których poziom jest naprawdę bardzo wysoki - powiedział Traczykowski.
Łódzka impreza to największy w Polsce festiwal filmów przyrodniczych. Odbywa się co dwa lata od 1980 roku pod stałym hasłem "Promocja przyrody i krajobrazu Europy". Jej celem jest popularyzacja krajowego i międzynarodowego dorobku filmu przyrodniczego oraz edukacja ekologiczna. Oprócz konkursowych pokazów w programie imprezy tradycyjnie znalazły się pokazy specjalne filmów przyrodniczych, wystawy fotografii, a także ekologiczne warsztaty dla dzieci i młodzieży.
Zdobywca Grand Prix to film prezentujący dwa kameleony z populacji liczącej jedynie 300 osobników, zamieszkujących grecką lagunę. Ukazuje on sposób życia kameleona od narodzin do śmierci.
Międzynarodowe jury pod przewodnictwem prorektora łódzkiej szkoły filmowej prof. Andrzeja Bednarka, oprócz Grand Prix przyznało w sumie osiem nagród i wyróżnień.
Zdaniem dyrektora Wytwórni Filmów Oświatowych i Programów Edukacyjnych w Łodzi Andrzeja Traczykowskiego, poziom tegorocznego festiwalu był bardzo wysoki. - Z każdą edycją imprezy filmy są coraz lepsze. Dotyczy to zarówno zagranicznych jak i polskich filmów przyrodniczych, których poziom jest naprawdę bardzo wysoki - powiedział Traczykowski.
Łódzka impreza to największy w Polsce festiwal filmów przyrodniczych. Odbywa się co dwa lata od 1980 roku pod stałym hasłem "Promocja przyrody i krajobrazu Europy". Jej celem jest popularyzacja krajowego i międzynarodowego dorobku filmu przyrodniczego oraz edukacja ekologiczna. Oprócz konkursowych pokazów w programie imprezy tradycyjnie znalazły się pokazy specjalne filmów przyrodniczych, wystawy fotografii, a także ekologiczne warsztaty dla dzieci i młodzieży.