27 sierpnia do kin wraca "Avatar". Opatrzona podtytułem "Special Edition" produkcja zawierać będzie ponad 8 dodatkowych minut filmu, w tym scenę miłosną.
27 sierpnia do kin wraca "Avatar". Opatrzona podtytułem "Special Edition" produkcja zawierać będzie ponad 8 dodatkowych minut filmu, w tym scenę miłosną.
James Cameron postanowił przywrócić wycięta z oryginału sekwencję zbliżenia między zakochanymi Na'vi, czyli Samem Worthingtonem i Zoe Saldaną. Całość trwa jednak raptem 20 sekund i nie jest szczególnie pikantna.
- Żeby nie wzbudzać nadmiernych oczekiwań, przez tę scenę obraz nie będzie przeznaczony dla dorosłych - wyjaśnia reżyser. - To raczej kosmiczna gra wstępna. Nie spodziewajcie się, że zedrą z siebie ubrania i rzucą się na siebie - dodał.
James Cameron postanowił przywrócić wycięta z oryginału sekwencję zbliżenia między zakochanymi Na'vi, czyli Samem Worthingtonem i Zoe Saldaną. Całość trwa jednak raptem 20 sekund i nie jest szczególnie pikantna.
- Żeby nie wzbudzać nadmiernych oczekiwań, przez tę scenę obraz nie będzie przeznaczony dla dorosłych - wyjaśnia reżyser. - To raczej kosmiczna gra wstępna. Nie spodziewajcie się, że zedrą z siebie ubrania i rzucą się na siebie - dodał.