Anna Jagielska-Riveiro z zespołem MAAYAN wystąpi 30 sierpnia w klubie Mamele przed warszawską publicznością. Gitarzystka i pieśniarka wykona utwory muzyki sefardyjskiej. Koncert odbędzie się w ramach
Anna Jagielska-Riveiro z zespołem MAAYAN wystąpi 30 sierpnia w klubie Mamele przed warszawską publicznością. Gitarzystka i pieśniarka wykona utwory muzyki sefardyjskiej. Koncert odbędzie się w ramach VIII Festiwalu Kultury Żydowskiej "Warszawa Singera".
- Między muzyką sefardyjską, a klasyczną muzyką klezemerską są dwie podstawowe różnice - tłumaczyła Riveiro. - Po pierwsze język, w jakim śpiewane są piosenki: to nie jidysz, jakiego używają Żydzi z terenów Europy poza Półwyspem Iberyjskim, lecz ladino. Ladino powstało po wypędzeniu Żydów z Hiszpanii w XV w. Po drugie, są duże różnice muzyczne. Muzyka sefardyjska pełna jest nawiązań do muzyki hiszpańskiej i arabskiej - wyjaśniła.
Podczas występu w klubie Mamele przy Placu Grzybowskim artystka zaprezentuje utwory ze swojego ostatniego albumu "Dos Amantes". Początek koncertu przewidziany jest na godzinę 18. - To ciekawy projekt - podkreśliła Riveiro. - Chciałam udowodnić nagraniami z tego albumu, że tradycyjna muzyka klezmerska i muzyka sefardyjska są zbliżone do siebie. Wykonamy więc piosenki w języku ladino. Chcę, by ich aranżacja zbliżyła je do muzyki dawnej, etnicznej. Jednak chcemy odejść od tradycji na tyle, że pojawią się tam nawet akcenty jazzowe - mówiła artystka. Dodała, że program będzie różnił się od tego, jaki zaprezentowała na festiwalu dwa lata temu, kiedy przed publicznością wystąpiła z programem "Lunas Olvidadas", czyli "Zapomniane księżyce".
Artystce będzie towarzyszył założony przez nią zespół MAAYAN, w składzie: Oliwier Andruszczenko (klarnet i lira korbowa), Maciej Matysiak (kontrabas), Patrycja Napierała (cajon i udu), Michał Pindakiewicz (gitara) oraz Mateusz Szemraj (cymbały). W repertuarze grupy są także klasyczne pieśni klezmerskie, śpiewane w języku hebrajskim i jidysz.
Anna Jagielska-Riveiro jest nie tylko śpiewaczką, ale także znawczynią muzyki sefardyjskiej. Koncertuje, nagrywa, ale także prowadzi warsztaty wokalne. Sefardyjczycy to określenie ludności żydowskiej, zamieszkującej tereny Półwyspu Iberyjskiego. W odróżnieniu od ludności żydowskiej, zamieszkującej pozostałą część Europy i używającej języka jidysz, Sefardyjczycy używają języka ladino, będącego mieszanką języka starohiszpańskiego i zapożyczeń hebrajskich. W 1492 r. Sefardyjczycy zostali wygnani z Hiszpanii, a pięć lat później - z Portugalii. Część z wypędzonych wtedy Żydów dotarła także do Polski i osiadła w okolicach Zamościa. W czasie II wojny światowej Francisco Franco przywrócił obywatelstwo wszystkim potomkom Sefardyjczyków wygnanych w 1492 r., w wyniku czego wielu z nich mogło przekroczyć Pireneje ratując się przed zagładą z rąk hitlerowców.
- Między muzyką sefardyjską, a klasyczną muzyką klezemerską są dwie podstawowe różnice - tłumaczyła Riveiro. - Po pierwsze język, w jakim śpiewane są piosenki: to nie jidysz, jakiego używają Żydzi z terenów Europy poza Półwyspem Iberyjskim, lecz ladino. Ladino powstało po wypędzeniu Żydów z Hiszpanii w XV w. Po drugie, są duże różnice muzyczne. Muzyka sefardyjska pełna jest nawiązań do muzyki hiszpańskiej i arabskiej - wyjaśniła.
Podczas występu w klubie Mamele przy Placu Grzybowskim artystka zaprezentuje utwory ze swojego ostatniego albumu "Dos Amantes". Początek koncertu przewidziany jest na godzinę 18. - To ciekawy projekt - podkreśliła Riveiro. - Chciałam udowodnić nagraniami z tego albumu, że tradycyjna muzyka klezmerska i muzyka sefardyjska są zbliżone do siebie. Wykonamy więc piosenki w języku ladino. Chcę, by ich aranżacja zbliżyła je do muzyki dawnej, etnicznej. Jednak chcemy odejść od tradycji na tyle, że pojawią się tam nawet akcenty jazzowe - mówiła artystka. Dodała, że program będzie różnił się od tego, jaki zaprezentowała na festiwalu dwa lata temu, kiedy przed publicznością wystąpiła z programem "Lunas Olvidadas", czyli "Zapomniane księżyce".
Artystce będzie towarzyszył założony przez nią zespół MAAYAN, w składzie: Oliwier Andruszczenko (klarnet i lira korbowa), Maciej Matysiak (kontrabas), Patrycja Napierała (cajon i udu), Michał Pindakiewicz (gitara) oraz Mateusz Szemraj (cymbały). W repertuarze grupy są także klasyczne pieśni klezmerskie, śpiewane w języku hebrajskim i jidysz.
Anna Jagielska-Riveiro jest nie tylko śpiewaczką, ale także znawczynią muzyki sefardyjskiej. Koncertuje, nagrywa, ale także prowadzi warsztaty wokalne. Sefardyjczycy to określenie ludności żydowskiej, zamieszkującej tereny Półwyspu Iberyjskiego. W odróżnieniu od ludności żydowskiej, zamieszkującej pozostałą część Europy i używającej języka jidysz, Sefardyjczycy używają języka ladino, będącego mieszanką języka starohiszpańskiego i zapożyczeń hebrajskich. W 1492 r. Sefardyjczycy zostali wygnani z Hiszpanii, a pięć lat później - z Portugalii. Część z wypędzonych wtedy Żydów dotarła także do Polski i osiadła w okolicach Zamościa. W czasie II wojny światowej Francisco Franco przywrócił obywatelstwo wszystkim potomkom Sefardyjczyków wygnanych w 1492 r., w wyniku czego wielu z nich mogło przekroczyć Pireneje ratując się przed zagładą z rąk hitlerowców.