Kryminalne warsztaty literackie, wykłady oraz panele dyskusyjne z udziałem pisarzy znalazły się w programie Międzynarodowego Festiwalu Kryminału, który rozpocznie się we wtorek 22 listopada we Wrocławiu.
W ramach festiwalu zostanie przyznana Nagroda Wielkiego Kalibru. Otrzyma ją autor najlepszej powieści kryminalnej, która została wydana w roku poprzedzającym przyznanie wyróżnienia. W 2004 r. jako pierwszy Nagrodę Wielkiego Kalibru otrzymał Marek Krajewski za powieść "Koniec świata w Breslau". Nagrodę - 25 tys. zł - ufundował prezydent Wrocławia, Rafał Dutkiewicz.
Jak poinformował dyrektor festiwalu, pisarz, Ireneusz Grin, gwiazdą tegorocznej edycji będzie szwedzka pisarka Maj Sjoewall. Stworzyła ona razem ze swoim partnerem, Perem Wahloeoe, cykl dziesięciu powieści kryminalnych, których głównym bohaterem jest detektyw Martin Beck. - Maj Sjoewall zostanie nagrodzona Honorową Nagrodę Wielkiego Kalibru. Stworzyła ona wraz z Wahloeoe fundamenty gatunku: kryminału, w którym nie ma spektakularnych pościgów i nie padają gęsto trupy, a pojawiają się policjanci, którzy mają swoje własne problemy - mówił Grin.
Nowością tegorocznej edycji jest kryminalna konferencja bibliotekarzy. Wezmą w niej udział pracownicy bibliotek z całej Polski, którzy zostali wyłonieni w konkursie. - To często ludzie z mały ośrodków, którzy jako jedyni rozmawiają z mieszkańcami o literaturze - wyjaśnił dyrektor.
W ramach festiwalu odbędą się kryminalne warsztaty literackie. Ich uczestnicy pod okiem pisarzy będą pracować nad opowiadaniem, którego tłem będzie Wrocław. Zaplanowano też wykłady i dyskusje panelowe z udziałem pisarzy i krytyków literackich. Tematem będą m.in. wątki detektywistyczne w polskich powieściach science fiction oraz Gombrowicz jako autor fabuły kryminalnej.
Podczas tegorocznej edycji uczestnicy festiwalu będą mogli również skosztować potraw przygotowanych przez Roberta Makłowicza. Będą to dania pojawiające się w powieściach kryminalnych.
Festiwal potrwa do 27 listopada.
em
W ramach festiwalu zostanie przyznana Nagroda Wielkiego Kalibru. Otrzyma ją autor najlepszej powieści kryminalnej, która została wydana w roku poprzedzającym przyznanie wyróżnienia. W 2004 r. jako pierwszy Nagrodę Wielkiego Kalibru otrzymał Marek Krajewski za powieść "Koniec świata w Breslau". Nagrodę - 25 tys. zł - ufundował prezydent Wrocławia, Rafał Dutkiewicz.
Jak poinformował dyrektor festiwalu, pisarz, Ireneusz Grin, gwiazdą tegorocznej edycji będzie szwedzka pisarka Maj Sjoewall. Stworzyła ona razem ze swoim partnerem, Perem Wahloeoe, cykl dziesięciu powieści kryminalnych, których głównym bohaterem jest detektyw Martin Beck. - Maj Sjoewall zostanie nagrodzona Honorową Nagrodę Wielkiego Kalibru. Stworzyła ona wraz z Wahloeoe fundamenty gatunku: kryminału, w którym nie ma spektakularnych pościgów i nie padają gęsto trupy, a pojawiają się policjanci, którzy mają swoje własne problemy - mówił Grin.
Nowością tegorocznej edycji jest kryminalna konferencja bibliotekarzy. Wezmą w niej udział pracownicy bibliotek z całej Polski, którzy zostali wyłonieni w konkursie. - To często ludzie z mały ośrodków, którzy jako jedyni rozmawiają z mieszkańcami o literaturze - wyjaśnił dyrektor.
W ramach festiwalu odbędą się kryminalne warsztaty literackie. Ich uczestnicy pod okiem pisarzy będą pracować nad opowiadaniem, którego tłem będzie Wrocław. Zaplanowano też wykłady i dyskusje panelowe z udziałem pisarzy i krytyków literackich. Tematem będą m.in. wątki detektywistyczne w polskich powieściach science fiction oraz Gombrowicz jako autor fabuły kryminalnej.
Podczas tegorocznej edycji uczestnicy festiwalu będą mogli również skosztować potraw przygotowanych przez Roberta Makłowicza. Będą to dania pojawiające się w powieściach kryminalnych.
Festiwal potrwa do 27 listopada.
em