Ulotne cechy pustynnego krajobrazu odnaleźć można w fotografiach autorstwa Anny Edyty Przybysz, zaprezentowanych na wystawie w Muzeum Ziemi Lubuskiej w Zielonej Górze. Wernisaż wystawy pn. "Tam piaski śpiewają..." odbędzie się w piątek.
Na wystawę, która jest owocem kilkuletniego pobytu i fascynacji Anny Edyty Przybysz pustynnym krajobrazem Sahary, składa się seria kilkudziesięciu fotografii, które powstały w latach 2004 ? 2007 na terenie Algierii ? poinformowała PAP rzecznik muzeum Anitta Maksymowicz.
Opowieść rozpoczynają subtelne krajobrazy z szerokimi planami pustynnych wydm w poblaskach białego i żółtego oświetlenia w dzień, oraz różu i czerwieni podczas zachodu słońca.
Często wykorzystywanym środkiem wyrazu jest silnie przyciemnione niebo, niekiedy z promieniami słonecznymi przesączającym się przez szczelinę w ciemnych chmurach. Obrazy budują nastrój grozy i tajemniczości.
Fotografie w przeważającej części zostały wykonane w technice analogowej, po wywołaniu zostały zeskanowane i poddane standardowej obróbce cyfrowej. Na ekspozycji prezentowanych jest około 40 prac.
Przybysz jest absolwentką Wyższej Szkoły Ekologii i Zarządzania w Warszawie (architektura krajobrazu) oraz Akademii Sztuk Wizualnych w Poznaniu (fotografia artystyczna). Fotograficzka należy do Związku Polskich Artystów Fotografików oraz UNAC (Union Nationale des Arts Cultureles).
Główne tematy jej prac to człowiek i pejzaż. Brała udział w kilkunastu wystawach indywidualnych i zbiorowych w kraju i za granicą.
W Zielonej Górze wystawę jej fotografii będzie można oglądać do 11 marca br.
em
Na wystawę, która jest owocem kilkuletniego pobytu i fascynacji Anny Edyty Przybysz pustynnym krajobrazem Sahary, składa się seria kilkudziesięciu fotografii, które powstały w latach 2004 ? 2007 na terenie Algierii ? poinformowała PAP rzecznik muzeum Anitta Maksymowicz.
Opowieść rozpoczynają subtelne krajobrazy z szerokimi planami pustynnych wydm w poblaskach białego i żółtego oświetlenia w dzień, oraz różu i czerwieni podczas zachodu słońca.
Często wykorzystywanym środkiem wyrazu jest silnie przyciemnione niebo, niekiedy z promieniami słonecznymi przesączającym się przez szczelinę w ciemnych chmurach. Obrazy budują nastrój grozy i tajemniczości.
Fotografie w przeważającej części zostały wykonane w technice analogowej, po wywołaniu zostały zeskanowane i poddane standardowej obróbce cyfrowej. Na ekspozycji prezentowanych jest około 40 prac.
Przybysz jest absolwentką Wyższej Szkoły Ekologii i Zarządzania w Warszawie (architektura krajobrazu) oraz Akademii Sztuk Wizualnych w Poznaniu (fotografia artystyczna). Fotograficzka należy do Związku Polskich Artystów Fotografików oraz UNAC (Union Nationale des Arts Cultureles).
Główne tematy jej prac to człowiek i pejzaż. Brała udział w kilkunastu wystawach indywidualnych i zbiorowych w kraju i za granicą.
W Zielonej Górze wystawę jej fotografii będzie można oglądać do 11 marca br.
em