"Hołd pruski" Jana Matejki wrócił w poniedziałek do Galerii Sztuki Polskiej XIX wieku w Sukiennicach. Skrzynia z obrazem została z pomocą podnośnika przetransportowana na wysokość II piętra i przez galeryjkę wniesiona do wnętrza Sukiennic. Publiczność zobaczy obraz za kilka dni.
Jedno z najbardziej znanych dzieł Matejki było pokazywane w Berlinie na wystawie "Obok. Polska-Niemcy. 1000 lat historii w sztuce". Wróciło do Krakowa w nocy z niedzieli na poniedziałek. - Pobyt obrazu poza granicami był objęty gwarancją rządu niemieckiego - powiedziała rzeczniczka Muzeum Narodowego w Krakowie Katarzyna Bik.
- To było pierwsze dzieło, które opuściło Sukiennice przed remontem i to ostatni obraz, który wraca do nich po blisko sześcioletnim pobycie poza galerią - mówił główny konserwator Muzeum Narodowego w Krakowie Janusz Czop. - To jedno z ważniejszych dzieł Matejki, a jednocześnie obraz symbolicznie łączący polskie muzea, bo trzeba pamiętać, że należy on do Zamku Królewskiego na Wawelu, a eksponowany był w Muzeum Narodowym - dodał Czop.
Konserwatorzy zdjęli płótno z wałka, na który było ono nawinięte i rozłożyli je na podłodze. Obraz musi "odpocząć", dopiero po 24 godzinach zacznie się jego naciąganie na krosno i montaż ram. Nie będzie to zadanie łatwe ze względu na wymiary dzieła Matejki - 3,88 na 7,85 m. Powierzchnię płótna, które ma 30,4 mkw. można porównać do niewielkiego mieszkania. - Najtrudniejsze będzie - za 2-3 dni - stawianie tego płótna, wkładanie go do ważącej kilkaset kilogramów ramy i wieszanie na ścianie - mówił Czop.
Przed remontem Sukiennic obraz wisiał centralnie w sali nazywanej salą "Hołdu Pruskiego". Teraz zmieni się miejsce jego eksponowania - będzie wisiał w tej samej sali, ale naprzeciwko innego dzieła Matejki "Kościuszko pod Racławicami". W centrum pozostaną "Pochodnie Nerona" Henryka Siemiradzkiego.
"Hołd pruski" jest własnością Zamku Królewskiego na Wawelu, jako depozyt eksponowany jest w Muzeum Narodowym w Krakowie. W Sukiennicach był on pokazywany po raz ostatni w 2006 r. W latach 2006-07 obraz został poddany gruntownej konserwacji przez zespół specjalistów z Zamku Królewskiego na Wawelu oraz z Muzeum Narodowego w Krakowie. Po konserwacji był pokazywany na Wawelu, był też eksponowany na zorganizowanej na Zamku wystawie w 600. rocznicę bitwy pod Grunwaldem.
Z powodu montażu dzieła Galeria Sztuki Polskiej XIX w. będzie jeszcze do wtorku zamknięta dla zwiedzających, a do 30 stycznia nie będzie można zwiedzać Sali Siemiradzkiego.
"Hołd pruski" został namalowany w latach 1880-82. Obraz przedstawia Albrechta Hohenzollerna, ostatniego wielkiego mistrza Zakonu Krzyżackiego i pierwszego świeckiego księcia Prus, przysięgającego wierność polskiemu królowi Zygmuntowi I Staremu 10 kwietnia 1525 r.
Sukiennice opuści w poniedziałek inny obraz Matejki "Rejtan", który wróci do Zamku Królewskiego w Warszawie.
em
Jedno z najbardziej znanych dzieł Matejki było pokazywane w Berlinie na wystawie "Obok. Polska-Niemcy. 1000 lat historii w sztuce". Wróciło do Krakowa w nocy z niedzieli na poniedziałek. - Pobyt obrazu poza granicami był objęty gwarancją rządu niemieckiego - powiedziała rzeczniczka Muzeum Narodowego w Krakowie Katarzyna Bik.
- To było pierwsze dzieło, które opuściło Sukiennice przed remontem i to ostatni obraz, który wraca do nich po blisko sześcioletnim pobycie poza galerią - mówił główny konserwator Muzeum Narodowego w Krakowie Janusz Czop. - To jedno z ważniejszych dzieł Matejki, a jednocześnie obraz symbolicznie łączący polskie muzea, bo trzeba pamiętać, że należy on do Zamku Królewskiego na Wawelu, a eksponowany był w Muzeum Narodowym - dodał Czop.
Konserwatorzy zdjęli płótno z wałka, na który było ono nawinięte i rozłożyli je na podłodze. Obraz musi "odpocząć", dopiero po 24 godzinach zacznie się jego naciąganie na krosno i montaż ram. Nie będzie to zadanie łatwe ze względu na wymiary dzieła Matejki - 3,88 na 7,85 m. Powierzchnię płótna, które ma 30,4 mkw. można porównać do niewielkiego mieszkania. - Najtrudniejsze będzie - za 2-3 dni - stawianie tego płótna, wkładanie go do ważącej kilkaset kilogramów ramy i wieszanie na ścianie - mówił Czop.
Przed remontem Sukiennic obraz wisiał centralnie w sali nazywanej salą "Hołdu Pruskiego". Teraz zmieni się miejsce jego eksponowania - będzie wisiał w tej samej sali, ale naprzeciwko innego dzieła Matejki "Kościuszko pod Racławicami". W centrum pozostaną "Pochodnie Nerona" Henryka Siemiradzkiego.
"Hołd pruski" jest własnością Zamku Królewskiego na Wawelu, jako depozyt eksponowany jest w Muzeum Narodowym w Krakowie. W Sukiennicach był on pokazywany po raz ostatni w 2006 r. W latach 2006-07 obraz został poddany gruntownej konserwacji przez zespół specjalistów z Zamku Królewskiego na Wawelu oraz z Muzeum Narodowego w Krakowie. Po konserwacji był pokazywany na Wawelu, był też eksponowany na zorganizowanej na Zamku wystawie w 600. rocznicę bitwy pod Grunwaldem.
Z powodu montażu dzieła Galeria Sztuki Polskiej XIX w. będzie jeszcze do wtorku zamknięta dla zwiedzających, a do 30 stycznia nie będzie można zwiedzać Sali Siemiradzkiego.
"Hołd pruski" został namalowany w latach 1880-82. Obraz przedstawia Albrechta Hohenzollerna, ostatniego wielkiego mistrza Zakonu Krzyżackiego i pierwszego świeckiego księcia Prus, przysięgającego wierność polskiemu królowi Zygmuntowi I Staremu 10 kwietnia 1525 r.
Sukiennice opuści w poniedziałek inny obraz Matejki "Rejtan", który wróci do Zamku Królewskiego w Warszawie.
em