Scenografie Starowieyskiej miały często charakter malarski, artystka eksperymentowała też z kolorem i fakturą, czego przykładem była oparta na kolorze, skomponowana z gobelinów, dekoracja do Marii Stuart. - Zaczęłam właściwie od rzeczy bardzo malarskich - wspominała scenografka w jednym z wywiadów dla pisma "Teatr". - Później zainteresowałam się przestrzenią, potem jeszcze zajęła mnie zabawa z architekturą... - dodała.
Starowieyska zajmowała się także scenografią operową. Stworzyła m.in. scenografię do widowisk w reżyserii Ryszarda Peryta - "Czarnej maski" Krzysztofa Pendereckiego w poznańskim Teatrze Wielkim, "Mojżesza" Gioacchino Rossiniego i "Quo vadis" Feliksa Nowowiejskiego w Operze Narodowej. Pracowała także w Teatrze Telewizji i kilka razy w filmie, tworząc np. kostiumy do "Popiołów" Andrzeja Wajdy. Starowieyska otrzymała różne nagrody i odznaczenia, m.in. Złoty Krzyż Zasługi, nagrodę miasta Poznania czy Nagrodę Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego za 2000 rok.
PAP, arb