Frontmen heavymetalowego zespołu Emmure, który dawał koncert w Moskwie, został w trakcie imprezy... porażony prądem.
Frankie Palmeri został porażony w wyniku przebicia z powodu nieprawidłowo podłączonego mikrofonu. Prąd poraził również drugiego członka grupy, który dotknął Palmeriego.
Na szczęście żadnemu z artystów nic się nie stało.
arb, tvn24.pl
Na szczęście żadnemu z artystów nic się nie stało.
arb, tvn24.pl