Ceremonia wręczenia naród MTV Video Music Awards (MTV VMA 2013) przyciągnęła do Nowego Jorku plejadę gwiazd. Nie obyło się bez skandalu z udziałem Miley Cyrus.
Gala MTV Video Music Awards rozpoczęła się od występu Lady Gagi. Lady Gaga zaśpiewała "Applause", swój najnowszy singiel.
Największym zwycięzcą wieczoru okazał się Justin Timberlake, który zdobył cztery statuetki, m.in. za teledysk roku i najlepszą reżyserię. Dwie nagrody otrzymali Macklemore i Ryan Lewis - za najlepszy teledysk hiphopowy ("Can't hold us) oraz za najlepszy teledysk z przesłaniem ("Same love" nagrany z Mary Lambert).
Selena Gomez otrzymała statuetkę Moonmana za najlepszy teledysk pop.
Tegoroczna gala MTV Video Music Awards zapisze się w historii m.in. na skutek kontrowersyjnego występu Miley Cyrus . Gwiazdka znana z serialu "Hannah Montana" najwyraźniej próbowała zerwać z dotychczasowym wizerunkiem. Obok skąpo ubranej Miley Cyrus na scenie pojawił się Robin Thicke. Para wykonała "Blurred Lines". Niewiele zakrywający dwuczęściowy kostium Miley Cyrus oraz jej zachowanie wzbudziły za oceanem falę komentarzy.
Amerykańskie media pytają, czy swym erotycznym zachowaniem Miley Cyrus nie przekroczyła "cienkiej czerwonej linii" . Zwraca się także uwagę na fakt, że na scenie obiektem adoracji Miley Cyrus był Robin Thicke - mężczyzna żonaty.
zew, CNN Newsource/x-news