George Clooney wbrew większości hollywoodzkich gwiazd nie używa Twittera. Aktor wytłumaczył, że nie robi tego, ponieważ lubi wypić przed snem drinka i mógłby napisać coś głupiego - podaje Variety.com.
- Lubię wypić drinka przed snem - powiedział Clooney w rozmowie z "Variety". - Mógłbym wtedy łatwo powiedzieć coś głupiego, poza tym nie wydaje mi się, że trzeba być aż tak otwartym. Nie widzę Matta Damona czy Brada Pitta (oni również nie używają Twittera - przyp. red.) czy siebie, jak przelewamy swoje myśli do 140-znakowej wiadomości o 3 nad ranem - dodał aktor.
Clooney zauważył, że używanie przez niego popularnego serwisu społecznościowego mogłoby się bardzo źle skończyć. - Bierzesz tabletkę nasenna, rano się budzisz, a twoje wpisy nie mają sensu. Straszna myśl - stwierdził.
pr, Variety.com
Clooney zauważył, że używanie przez niego popularnego serwisu społecznościowego mogłoby się bardzo źle skończyć. - Bierzesz tabletkę nasenna, rano się budzisz, a twoje wpisy nie mają sensu. Straszna myśl - stwierdził.
pr, Variety.com