Doda ponownie atakuje Agnieszkę Szulim. Tym razem ostro komentuje reakcję dziennikarki na zajście w czasie gali Niegrzeczni 2014, gdzie miało dojść do starcia obu pań. – Wydaje mi się, że Agnieszka specjalnie to rozdmuchała, żeby wypromować swój program – ocenia wokalistka.
W środę wieczorem w jednym z chorzowskich klubów, po gali Niegrzeczni 2014 interweniowała policja. Piosenkarka Doda miała zaatakować dziennikarkę Agnieszkę Szulim.
– Ciężko tutaj mówić o jakimkolwiek starciu. Nie chcę tego komentować, bo wydaje mi się, że Agnieszka Szulim specjalnie to rozdmuchała, żeby wypromować swój program. Myślę, że za bardzo ją poniosła wyobraźnia – mówi Doda agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Po wydarzeniu Agnieszka Szulim napisała na swoim profilu na Facebooku: "Najważniejsze jest to, że w plebiscycie Niegrzeczni 2014 program "Na językach" wygrał w kategorii "Niegrzeczny program". (...) Reszta to rynsztok, w który wolałabym nie mieszać ani Was, ani siebie. Szok i tyle. Ja się nie biję. Nigdy na nikogo nie podniosłam ręki i nie zamierzam tego robić”.
Źródłem konfliktu między Dodą a Szulim miał być wypadek piosenkarki, z którego dziennikarka zażartowała sobie w programie „Na językach”. Wokalistka kilka miesięcy temu podczas koncertu nie została złapana przez fanów, gdy rzuciła się ze sceny. Doda uważa jednak, że zachowała się uczciwie.
– Na pewno nie mam nic na sumieniu. Nie zrobiłam nic, co mogłoby w jakikolwiek sposób sprawić, że nie mogę sobie spojrzeć w oczy – mówi Doda.
newseria.pl
– Ciężko tutaj mówić o jakimkolwiek starciu. Nie chcę tego komentować, bo wydaje mi się, że Agnieszka Szulim specjalnie to rozdmuchała, żeby wypromować swój program. Myślę, że za bardzo ją poniosła wyobraźnia – mówi Doda agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Po wydarzeniu Agnieszka Szulim napisała na swoim profilu na Facebooku: "Najważniejsze jest to, że w plebiscycie Niegrzeczni 2014 program "Na językach" wygrał w kategorii "Niegrzeczny program". (...) Reszta to rynsztok, w który wolałabym nie mieszać ani Was, ani siebie. Szok i tyle. Ja się nie biję. Nigdy na nikogo nie podniosłam ręki i nie zamierzam tego robić”.
Źródłem konfliktu między Dodą a Szulim miał być wypadek piosenkarki, z którego dziennikarka zażartowała sobie w programie „Na językach”. Wokalistka kilka miesięcy temu podczas koncertu nie została złapana przez fanów, gdy rzuciła się ze sceny. Doda uważa jednak, że zachowała się uczciwie.
– Na pewno nie mam nic na sumieniu. Nie zrobiłam nic, co mogłoby w jakikolwiek sposób sprawić, że nie mogę sobie spojrzeć w oczy – mówi Doda.
newseria.pl
