Rosjanie, którzy w 1945 r. gwałcili, mordowali na Warmii, Śląsku czy Podlasiu, to byli zbrodniarze, a nie wyzwoliciele – mówi Krzysztof Ziemiec, który rozmawiał ze zgwałconymi kobietami. Efektem tych rozmów jest dokument TVP „...bo jestem stąd”.
Zdjęcie: MAKSYMILIAN RIGAMONTI
Gwałcili je?
Gwałcili. Czasem nawet zbiorowo. Kilkunastu sowieckich żołnierzy jedną dziewczynkę, dziewczynę, kobietę. Rozkaz Stalina brzmiał: grabić, palić, gwałcić, bić, mordować. Czemu? Bo dla nich tam zaczynała się „prokliataja Giermania”. Na Warmii w 1945 r. gwałcono masowo. Wyzwoliciele byli bezwzględni. Potwierdziły to wszystkie kobiety, z którymi rozmawiałem. One same przeżyły to 70 lat temu.
O tym też opowiada film „Róża” Smarzowskiego.
Więcej możesz przeczytać w 10/2015 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.