Doskonale wiemy, co się nosiło w latach 60., ale trudno sobie przypomnieć, co było modne dwa lata temu. Pamiętasz kolekcję sieciówek z wiosny 2013 r.?
Nie pamiętam, bo dzisiejsza moda nie jest tak wyrazista jak kiedyś. W latach powojennych co dekadę następował przełom w światowej modzie. Teraz w głównym nurcie funkcjonują raczej interpretacje starych trendów. Po wojnie Dior wprowadził New Look, czyli ubrania podkreślające sylwetkę, które miały kobietom przywrócić wdzięk i poczucie klasy. Później były nieco rockandrollowe lata 50. i rozkloszowane suknie na halkach, feminizm lat 60., kiedy to pojawiła się mini, wolność lat 70., a wtedy można było wszystko: były dzwony, a przede wszystkim spodnie dla kobiet, co wcześniej nie było wcale oczywiste, a wręcz nieakceptowane. Następnie nadszedł przepych lat 80.
Na Zachodzie oczywiście.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.