Im nie da się dogodzić. Najpierw miejsca z przodu autobusu, później parki, publiczne szkoły, głosowanie, praca, dystrybucja dóbr bez roboty – mówi w „Selmie” do prezydenta Johnsona George’a Wallace’a gubernator Alabamy. O Afroamerykanach. Jest rok 1965, ledwie pół wieku temu. W USA działa Ku Klux Klan, w krwawych zamieszkach na tle rasowym regularnie giną ludzie, a urzędnicy sądowi negują prawo czarnych do głosowania. Za prezydentury George’a W. Busha filmowcy portretowali żołnierzy w Iraku, sprzeciwiali się czarno-białej wizji świata i traktowaniu obcych jak terrorystów. Za Baracka Obamy kino przestało być opozycją dla władzy. Twórcy głównego nurtu sięgają po tematy mniej publicystyczne i doraźne – szukają korzeni dzisiejszych nierówności i opowiadają o tych fragmentach historii, których Ameryka nie chce pamiętać.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.