PŁYTA
1. „Nowe rzeczy”
KęKę
PROSTO/OLESIEJUK
2. „Spadochron”
Mela Koteluk
POMATON/WARNER MUSIC PL
3. „Tracker”
Mark Knopfler
UNIVERSAL/UNIVERSAL MUSIC PL
4. „Cyniczne córy Zurychu”
Artur Andrus
MYSTIC PRODUCTION
5. „Podróż zwana życiem”
O.S.T.R.
ASFALT RECORDS/WARNER MUSIC PL
6. „Fifty Shades of Grey”
Muzyka filmowa
UNIVERSAL MUSIC PL
7. „Dzieciom”
Lao Che
MYSTIC PRODUCTION
8. „Mini World”
Indila
OTHER POP/UNIVERSAL MUSIC PL
9. „Mr Mankind”
Shata QS
LOU & ROCKER BOYS/ROCKERS PUBLISHING
10. „For Alice”
Marcin Wyrostek
CUFAL MUZYCZNA OFENSYWA/AGORA
DANE WEDŁUG OFICJALNEJ LISTY SPRZEDAŻY DOTYCZĄ OKRESU 16- 22.03.2015
Osiecka z krainy kangurów
Cóż za tytuł płyty! Przekorny i niepokorny, jak cała płyta, idealnie wpisująca się w definicję muzyki autorskiej. Najważniejsze są tu teksty – skrzące się humorem i pełne gry słów. Śpiewająca je Australijka obdarzona jest niezwykle charakterystycznym głosem. Oryginalność jej twórczości powoduje, że dość trudno ją z kimś porównać albo wskazać artystów, którymi artystka się inspiruje. Przy odrobinie odwagi można ją skojarzyć z Kurtem Cobainem, podobnie bezpośrednim w odsłanianiu się. Tym bardziej że brzmieniowo płyta osadzona jest w alternatywnym rocku początku lat 90. Dzięki umiejętności dostrzegania poezji w niespodziankach codzienności dla Polaków nasuną się też skojarzenia z Młynarskim czy Osiecką. Courtney łączy z nimi specyficzny humor i wyraźną niechęć do zadęcia, zbawiania świata i ponuractwa. Całość to zbiór luźno ze sobą powiązanych mininowelek, niemal audiobook z własną ścieżką dźwiękową. I jeszcze ten piękny nocny blues na koniec!
COURTNEY BARNETT, „SOMETIMES I SIT AND THINK, AND SOMETIMES I JUST SIT”, MYSTIC
Brytyjska alternatywa
SISTER WOOD TO TRIO złożone z polskich i brytyjskich muzyków – Łukasza Moskala, Rachel Wood i Sarah Wood. Ale dziś tak podkreślany w promocji projektu jego aspekt geograficzny stracił jakąkolwiek wyjątkowość, w dodatku artystycznie nie ma większego znaczenia. Płyta zdominowana jest przez siostrzany, bardzo kobiecy wokal, niemal jak w przypadku rodziny The Corrs. Jednak pod powierzchnią melodyjnie złudnego popu kryje się drugie, znacznie mocniej pokręcone alternatywne dno, pozwalające wkręcać się w ten album od nowa z nieustającą przyjemnością. A jeśli już koniecznie o geografii: to jednak płyta zdecydowanie bardziej londyńska niż warszawska.
SISTER WOOD, „LANGUAGE BARRIERS”, KAYAX
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.