W tygodniu, w którym miała miejsce amerykańska premiera filmu „Straight Outta Compton” (w polskich kinach od 4 września), policja w Los Angeles zwiększyła liczbę patroli. Władze uznały, że biograficzna opowieść o rapowej grupie N.W.A, której członkami były wielkie gwiazdy gatunku – Dr. Dre i Ice Cube, może wywołać wojny ulicznych gangów albo awantury z policją. Zapewne nie bez znaczenia był tu fakt, że kilkanaście dni wcześniej zamieszkami, w których padła ofiara śmiertelna, zakończył się „pokojowy” marsz w Ferguson. Warto też pamiętać, że zainspirowani przebojem „Fuck tha Police” (czyli w wersji eufemistycznej: „Pieprzyć policję”) wielbiciele grupy N.W.A w latach 80. naprawdę postanowili dołożyć funkcjonariuszom i doszło do ulicznych starć fanów grupy z policjantami.
GANGI LOS ANGELES
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.