Utwór ten został wykonany przez Niemena i zespół Akwarele po raz pierwszy na V Festiwalu Piosenki w Opolu w 1967 roku. Był to moment przełomowy w karierze muzycznej artysty, który został wtedy uhonorowany nagrodą specjalną Przewodniczącego Komitetu ds. Radia i Telewizji. Mimo to nie wszyscy akceptowali twórczość i - przede wszystkim - wizerunek artysty. Jak wspominał Wojciech Mann na antenie radiowej Trójki 18 stycznia, po występie Niemena w Opolu, niektórych najbardziej mierził jego "kolorowy kożuszek". "Od początku miał tyle samo wielbicieli, co wrogów. Bo dziwił się temu światu zawsze" - powiedział o artyście Janusz Stokłosa.
Kompozycję Niemena wykorzystywano w kilku filmach. "Dziwny jest ten świat" otwierał film Jerzego Kawalerowicza pt. "Gra".
O godz. 13 rozpoczął się pogrzeb muzyka na warszawskich Powązkach. Msza żałobna za duszę artysty została odprawiona w kościele św. Karola Boromeusza na warszawskich Powązkach. "Był to wielki artysta, wokalista pokolenia, a właściwie pokoleń" - mówił w homilii duszpasterz środowisk twórczych ks. Wiesław Niewęgłowski. Nie tylko reprezentował polską kulturę, ale był wręcz ambasadorem polskości. "Pan Bóg dał mu niezwykły głos i wyjątkowy słuch" - podkreślił Niewęgłowski, przypominając zdania z piosenki Niemena "Dziwny jest ten świat": "Nadszedł już czas, by nienawiść zniszczyć w sobie".
Niemen był "artystą w drodze", "ciągle szukał nowych form" - mówił ks. Niewęgłowski, podkreślając, że był człowiekiem prawym, uczciwym i rzetelnym, pokornym i skromnym, mającym potrzebę życia duchowego.
Jak szacuje policja, na Powązkach zebrało się 2,5 do 3 tysięcy ludzi. Na pogrzeb Niemena przybyli m.in. Kora Jackowska, Grzegorz Markowski, Jerzy Zelnik, Lidia Popiel, Ewa Bem, muzycy Budki Suflera, Daniel Olbrychski.
Urna z prochami artysty została złożona w katakumbach.
***
Władze Gdańska chcą uczcić pamięć zmarłego artysty nazwaniem jego imieniem skweru w centrum Gdańska, w pobliżu byłej siedziby legendarnego klubu studenckiego "Żak". Z takim pomysłem wystąpił prezydent Gdańska Paweł Adamowicz, a radni go już zaakceptowali. Mają przyjąć odpowiednią uchwałę na najbliższej sesji w lutym.
Czesław Niemen jest związany z Gdańskiem. Mieszkał w tym mieście od 1958 r., tu rozpoczął swoją muzyczną edukację i występował jako muzyk na scenie Klubu Studentów Wybrzeża "Żak". Był też wokalistą wywodzącej się z Trójmiasta grupy "Niebiesko-Czarni".
Obecnie teren przyszłego skweru Czesława Niemena wymaga uporządkowania. Prace te, które będą kosztować ok. 900 tys. zł., rozpoczną się wiosną tego roku.
em, pap